|
katolona.moblo.pl
nie wiem jak Ci to powiedzieć.. ale kuźwa kocham Cię. k
|
|
|
nie wiem jak Ci to powiedzieć.. ale kuźwa kocham Cię. /k
|
|
|
"czujesz zbliża się najgorsze, chociaż liczysz na najlepsze."
|
|
|
"Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć."
|
|
|
pamiętam to było 9 miesięcy wstecz. ujrzałam Ciebie. serce zaczęło szybciej i za razem mocniej bić. nogi zmiękły. siedziałam na ogromnym kamieniu wpatrując się w Twoją nieziemską sylwetkę. koleżanka od razu zauważyła że coś jest nie tak. na drugi dzień. pierwszy dzień szkoły. również Ty. koledzy zapoznali mnie z Tobą. cieszyłam się każdym dniem. stało się tak, że z dnia na dzień zostaliśmy parą. kochałam Cię, spędzałam z Tobą mnóstwo czasu. po miesiącu nasze drogi się rozeszły. moje uczucia do Ciebie wcale nie wygasły. ty po kilku miesiącach znalazłeś sobie inną może i lepszą. ja starałam się przeżyć to jakoś. po jakimś czasie ona Cię rzuciła. Ty odezwałeś się do mnie. chciałeś ze mną znowu być. ja wiedziałam że to nie ta chwila, że muszę to przemyśleć. wiedziałam, że Cię kocham. dzisiaj nie wiem co robić.. czuję coś do Ciebie ale nie wiem czy to to /K
|
|
|
bo miłość to jest zauroczenie się na zabój w drugiej osobie.. /k
|
|
|
chcę z Tobą być. chcę trzymać Cię za rękę, iść z Tobą, gdzieś daleko, w nieznane, bez żadnych przeszkòd.. /K
|
|
|
a teraz caly czas wpatruje sie w Ciebie jak jakas idiotka. nie mogę oderwać od Ciebie wzroku. znowu odgrywasz w moim życiu najważniejszą rolę. /katolona
|
|
|
chyba kocham Cię. ♥. [katolona]
|
|
|
wiesz.. kocham Cię, ale boję się, boję się znowu spróbować. boję się, że znowu się nie uda... / katolona
|
|
|
niby wiesz, że ja do Ciebie coś czuję, ale chciałabym móc Ci to powiedzieć prosto w oczy tak po prostu. /k
|
|
|
po dłuższym czasie milczenia znowu się odezwałeś. Dowiedziałam się, że z nią już nie jesteś, co oznaczało, że znowu możemy spróbować. Pisaliśmy dość często jak i rozmawialiśmy, co doprowadziło mnie do stanu, w którym zdałam sobie sprawę, że Cię potrzebuję. Teraz czuję, że te uczucia do Ciebie znowu powróciły, ale boję się, boję się, że sobie nie poradzimy.../k
|
|
|
wieczór, weszłam do kuchni aby tylko wypić jednym łykiem gorącą jeszcze herbatę. Do małego pomieszczenia za mną przyszła mama. Wytykała mi wszystkie błędy, wyzywała mnie od kurw, aż stuknęła z całych sił w prawą stronę mojego brzucha. Upadłam na podłogę przy czym zalewając się łzami. ona wyszła z kuchni jak niby nic się nie stało../k
|
|
|
|