|
kasiekxdxd.moblo.pl
teoretycznie miała na niego wyjebane ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
|
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię .
|
|
|
'Pod łóżkiem znalazłam mój stary pamiętnik . Z ciekawością zaczęłam go czytać . Z dnia 14.06.10r Widniał napis ` Kocham Cię ` . Z oczu nagle zaczęły mi kapać łzy , nie wiem dlaczego , w końcu nie byłam smutna . Może dlatego, że tamte dni były najpiękniejsze w moim życiu.'
|
|
|
`-Tęsknisz za nim? -Nie, po prostu lubię patrzeć przez to okno.. -Nie rozumiem tylko jednego, płaczesz przez niego, a wciąż go chcesz ?! -Wiesz, to się chyba nazywa miłość...
|
|
|
Niby głupie Gadu-Gadu, a nawet z niego nie potrafię Cię usunąć.
|
|
|
- to zadziwiające z jaką łatwością potrafi udawać obojętność, nie zwracać na niego uwagi, popatrz on znowu tańczy z inną, a ona, ona udaje że tego nie widzi, spójrz, śmieje się, świetnie się bawi, ma dziewczyna silny charakter... - to tylko pozory, nawet nie wiesz, ile kosztuje ją ta jej udawana siła, nikt nie widzi łez na jej policzkach, które pojawiają się na jej twarzy po każdej z tych imprez, gdy jest już sama w swoim pokoju, gdy analizuje każdy jego gest, ruch, gdy dociera do niej to, że żaden z nich nie dotyczył jej, wtedy poddaje się tej słabości, by kolejnego dnia znów udawać że jest silna, samodzielna, odporna na miłość, której szczęścia nigdy jeszcze nie zaznała ...
|
|
|
Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy, lubisz wiedziec co robie,jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak,to było kiedyś... Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką. I wiesz.. jeszcze czasami mam ochotę napisac,tak po koleżeńsku: hej, co tam? Tylko boję się usłyszec, że czekasz na inna...
|
|
|
- kiedy zrozumiałaś miłość.? - kiedy po raz 10 oglądając "Titanica" nie zapytałam , po co ona się po niego wraca .
|
|
|
A widziałeś mnie któregoś deszczowego wieczoru kilka miesięcy temu? nie widziałeś. proszę, nie pierdol mi, że idealnie po Naszym rozstaniu się pozbierałam. nie ściemniaj, że w mgnieniu oka ułożyłam sobie życie na nowo. przez pół roku płakałam jak idiotka w poduszkę, chodziłam w za dużej bluzie z kapturem na głowie, ukrywałam czarne smugi po tuszu, który pomimo wodoodporności w końcu przestał znosić niekorzystny nadmiar łez. nie zdajesz sobie sprawy jak tęskniłam! tęskniłam za największym dupkiem, jaki istnieje. więc proszę Cię grzecznie, do cholery, nie dodawaj mi epitetu 'dziwki', bo jestem szczęśliwa z kimś innym.
|
|
|
' -Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna? `Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać.. - Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie. Ale tak jest łatwiej.. -Łatwiej?! Przynajmniej nikt nie zadaje zbędnych pytań.. Nikt nie wie o co chodzi - Twoje oczy i tak wszystko pokazują.. `Ale mało kto potrafi zauważyć, że coś jest nie tak..' Teraz przestałam się uśmiechać. I wiesz co? Wcale nie jest łatwiej. Bo łzy mi nie pomagają. I już nie jestem `wiecznie uśmiechniętą` tylko coraz częściej 'wiecznie smutną'. Nauczyłeś mnie na nowo jak płakać... ale nie pokazałeś mi, jak sobie z tym radzić..'
|
|
|
- wiesz co lubię robić najbardziej . ? - co . ? - leżeć na łóżku ze słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit . - czemu akurat to . ? - bo kiedyś , gdy to robiłam on zawsze pisał .
|
|
|
'teraz patrz na łzy, rozmazany makijaż'
|
|
|
`Oto ogromne 'fuck you!' za telefony, na które czekałam; randki, na które liczyłam; miłość, której chciałam; łzy, które wypłakałam i serce, które złamałeś. Dupek.`
|
|
|
|