 |
kasieek10.moblo.pl
' Kiedy pozwalasz się oswoić musisz liczyć się ze łzami'
|
|
 |
|
' Kiedy pozwalasz się oswoić, musisz liczyć się ze łzami'
|
|
|
|
Chciała, żeby cierpiał, żeby go bolało. Ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić...tak go kochała.
|
|
|
|
Eej. Umówmy się, że tego nigdy nie było. To wszystko się nigdy nie wydarzyło.
|
|
|
|
- Wkurzała się na niego, bo nie był tamtym. To irytowało ją w nim najbardziej. - Była okrutna i bez serca. - Nie, nie. Jej serce było po prostu wypełnione miłością do tamtego. Mało kto kochał jak ona.
|
|
|
|
Nie umiem sobie wyobrazić kogoś innego niż ty przy moim boku. Nie potrafię.
|
|
|
|
Chciała, żeby się w niej zakochał. Nic poza tym..
|
|
|
|
"Zazwyczaj kochają nas ci, których my nie kochamy, a my kochamy tych, którym nasza miłość nie jest potrzebna..."
|
|
|
|
Co jest gorsze . Dostać esemesa : "koniec z nami" czy dostać po chwili drugiego : "To nie do ciebie" ? ;P
|
|
|
|
Albo ja, albo oni. - Oni. A wiesz dlaczego? - No dlaczego? - Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem.
|
|
|
|
jeżeli się do Ciebie uśmiechnę, to przytulisz mnie tak mocno?
|
|
|
|
- proszę pani, niech mnie pani zrozumie. ja nie mogłam się nauczyć. - dlaczego.? - nie mogę się skupić na nauce. - jak to.? - ciągle myślę o NIM. - w tym wieku to nie jest miłość. siadaj . niedostateczny .
|
|
|
|
- zrozum. nic nie poradzisz. on Cię nie kocha. nigdy nie pokocha! - ale... - obudź się, do cholery, z tych marzeń! - nie. - dlaczego? tłumaczę Ci po raz kolejny. on... - tak. wiem. ale nie karz mi rzucić w kąt tego marzenia, bo to moje jedyne źródło szczęścia.
|
|
|
|
Dodaj komentarz