 |
karolisiaczek.moblo.pl
Pyta miłość przyjaźni: A po co Ty właściwie jesteś? Na to przyjaźń: Osuszam łzy które ty powodujesz
|
|
 |
|
Pyta miłość przyjaźni:
-A po co Ty właściwie jesteś?
Na to przyjaźń:
-Osuszam łzy, które ty powodujesz
|
|
|
|
'wspomnienia bolą, ale chyba nic poza tym.'
|
|
|
|
'wykasowałam z gg, po czym znowu zapisałam żeby utwierdzić się przekonaniu, że jest beznadziejny.'
|
|
|
|
'W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim, każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne.'
|
|
|
|
'bo wiesz kochanie, samotność jest czymś w rodzaju szukania lepszego jutra, oczekiwania na nie. Kiedy odczuwasz samotność czy smutek to znaczy, że żyjesz, odczuwasz podstawowe pragnienia ludzkie. A On? On wróci, pamiętaj, że wielkiej miłości nie da się zakopać, ona zawsze wróci, On też.'
|
|
|
|
Potrzebuję faceta, który w związek włoży coś więcej niż tylko penisa.
|
|
|
|
i nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz, że nie zamienię Cię na nikogo w świecie.
|
|
|
|
-Ja chce z nim być!
-No to masz misje...
-I to kurwa mega nierealną...
|
|
|
|
'moje tez nie. ale nie mozna sie tym przejmowac. bedziesz sie uzalac nad soba i zyciem ze ci sie cos nie udaje? trzeba zyc dalej. dzis lepiej jutro gorzej.. trzeba sie z tym pogodzic. ja w tym tyg. zyje jak wiatrak caly czas mam cos na glowie. tez nie ukalada mi sie jak chciałabym. bardzo... ale no cóz. wiem ze kiedys usmiechnie sie do mnie szczescie podejdzie i powiem dzien dobry. do kazdego przyjedzie. do ciebie do karoli. moze akurat teraz jest taki etap w twoim zyciu. kazdy dorasta zmienia się.'
|
|
|
|
dzień dobry, kątomierza potrzebuję aby kąt zmian zachodzących w moim życiu mierzyć,
liczyć, szacować, kalkulować, aby wszystko kropka - w kropkę, aby wszystko tip-top było
abym żadnych żalów, płaczów, lamentów i biadoleń ze swojej strony znosić nie musiała
i proszę cię mój najdroższy żebyś przestał karać mnie za poszukiwanie szczęścia, to nie grzech.
|
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę
i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach.
jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna.
nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
|
jeśli sprawisz, że będę dla Ciebie rysowała serduszka w zeszycie, będę Twoja.
|
|
|
|
Dodaj komentarz