|
karolisiaczek.moblo.pl
Kiedy miała piętnaście lat umiała juz całować z otwartymi ustami i wiedziała że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
|
|
|
Kiedy miała piętnaście lat, umiała juz całować z otwartymi ustami i wiedziała, że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystrzego, najmocniejszego, najbardziej n i s z c z y c i e l s k i e g o, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kopę metamfy w proszku, pięćset k w a s ó w, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da.By zapomnieć.
|
|
|
Obiecuję, że zapomnę . Wybiję kamieniami w całej swojej głowie wszystkie nasze wspomnienia. Obiecuję, że się chociaż postaram. Pogniotłam wszystkie nasze uśmiechy, podpaliłam nasze uczucia i zostawiłam jedno wspomnienie. Nosi Twoje imię. A w 6 literach z Twojego życia zawarte jest każde dobre słowo, uśmiech i gest. Siedziałam dziś na ostatniej z naszych sytuacji, płakałam nad pożądanie, uśmiechałam się do radości i cierpiałam razem z tęsknotą. Czarne kawałki mojej wyobraźni wyszperały dziś stary karton z marzeniami, odszukałam w nich NAS. Nas razem. Łapiących motyle, chlapiąc się wodą , chodzących po tęczy, tańczących na linach i płaczących przy filmie. Kocham Cię, kocham Cię każdym kawałkiem mojej wyobraźni, połową mojego uśmiechu i każdą łzą, która obmywa mi serce z bólu, który jako jedyny został mi po Tobie, skarbie.
|
|
|
` - kurde, położyłem się do łóżka i myślę o Tobie cholerka brakuje mi ciebie noo;<
- misiuu.
|
|
|
i wiedziała, że albo teraz nim zapomni, albo będzie kochała go na zawsze .
|
|
|
On jest jak drzazga która tkwi we mnie już długo , nauczyłam się nie cierpieć z jej powodu , nie czuję bólu przy każdym kroku , nie odważę się nigdy jej wydrzeć !!
|
|
|
bo nauczyłam się śmiać , kiedy chce mi się płakać . .
|
|
|
po raz setny czytam wiadomość, po raz setny płaczę .
|
|
|
a wiesz, że dzisiaj próbowałam namalować niebo. musiało mieć głębię. dobrze , że pamiętałam Twoje oczy, było mi łatwiej .
|
|
|
"Smutek nagle przestał płakać. Wyprostował się i ze zdumieniem spojrzał na swoją nową towarzyszkę: "Ale ... ale kim Ty właściwie jesteś?" "Ja?", zapytała figlarnie staruszka uśmiechając się przy tym tak beztrosko, jak małe dziecko. "JA JESTEM NADZIEJA!" "
|
|
|
najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myslisz że nic gorszego Cię nie spotka a poźniej nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz juz czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarniecia
|
|
|
chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystrzego, najmocniejszego, najbardziej n i s z c z y c i e l s k i e g o, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kopę metamfy w proszku, pięćset k w a s ó w, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da.By zapomnieć.
|
|
|
|