 |
może widzę Cię już ostatni raz. chodźmy stąd. nie chcę wiedzieć, że jutro może Cię zabraknąć.
|
|
 |
nie ważne jak mówię do ciebie, ważne co wymawiam.
|
|
 |
Daj papierosa, nie marudź. Usiądę ci na kolanach, policzę pieprzyki na twarzy i szyi.
To nic, że znam ich liczbę tak doskonale.
|
|
 |
mówisz , że magia nie istnieje ? popatrz w jego oczy , analizując każdą ich plamkę .
spójrz na jego uśmiech . poczuj jego usta , na swoich . gwarantuję , że zmienisz zdanie
|
|
 |
my jak dwa pierwiastki jednego systemu, zależni od siebie, jak płuca od tlenu
|
|
 |
Czas był dla niego bez znaczenia, gdy był z nią. Lata, dni i tygodnie zlewały się w jedno,
liczyło się tylko to-jej dłoń w jego dłoni.
|
|
 |
tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec.
tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz
|
|
 |
za grzecznych chłopców się wychodzi, a skurwieli się kocha.
|
|
 |
nie urodziłam się wredną suką, kiedyś nawet byłam miła.
|
|
|
|