 |
karolina1865.moblo.pl
chcę wrócić do przedszkola. gdzie bez zobowiązań mogłam zostać czyjąś żoną. udawany ksiądz udzieliłby nam udawanego ślubu i wiedziałaby że ktoś mnie kocha. na niby
|
|
 |
|
chcę wrócić do przedszkola. gdzie bez zobowiązań mogłam zostać czyjąś żoną. udawany ksiądz udzieliłby nam udawanego ślubu i wiedziałaby, że ktoś mnie kocha. na niby, ale jednak kocha..
|
|
|
|
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły,że kryje miłość, więc zaczeła liczyć.Nadzieja schowała się w chmurach,piękno w tafli wody,strach w dziupli w drzewie,skromność pod kamieniem a szaleństwo w krzaku dzikiej róży.Miłość doliczyła do 100 i zaczeła szukać.Znalazłą nadzieję ,strach ,piękno, skromność...Ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej ózy uderzyła ją w twarz i wybiła jej oczy.Szaleństwo czuło się winne obiecało,że zawsze bendzie jej towarzyszyć.Od tej pory miłośc jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.
|
|
|
|
wyrzucam z pamięci wszystkie negatywne wspomnienia. patrz jak się zmieniam.
|
|
|
|
czułam , że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. nieważne jaki. po prostu dalszy.
|
|
|
|
codziennie wmawiam sobie , że kiedyś z nim będę, więc wiem co to nadzieja , dziwko .
|
|
|
|
Tatuś zawsze mówił : jeśli chłopcy Cię nie lubią , są gejami.
|
|
|
|
Nadal jest twarz, którą boję się ujrzeć wśród tłumu, piosenki, których obawiam się usłyszeć ponownie i miejsca, do których nie chcę wracać.
|
|
|
|
to musi być miłość, jeśli powiesz chłopakowi, że podoba ci się jego bluza, a on później nosi ją codziennie.
|
|
|
|
rok temu o tej porze też było chujowo.
|
|
|
|
Nazajutrz mróz pustego łóżka cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta.
|
|
|
|
Po prostu przypomnij sobie, że Jemu Twoich oczu nie brakuje.
|
|
|
|
czy rodzaj żeński może stać się rodzajem nijakim przez rodzaj męski. tak.
|
|
|
|
Dodaj komentarz