|
karolina1865.moblo.pl
Patrzę jak mnie oszukujesz widzę twoją zakłamaną twarz która tak bezczelnie się do mnie uśmiecha i nie mogę pojąć za co ja cię tak kocham.
|
|
|
Patrzę jak mnie oszukujesz, widzę twoją zakłamaną twarz, która tak bezczelnie się do mnie uśmiecha i nie mogę pojąć za co ja cię tak kocham.
|
|
|
Wszystko się nagle wali. Ale dam sobie radę, sama. Przecież muszę.
|
|
|
Twoje brązowe oczy i pełne usta, kusiły bardziej niż świeża paczka czerwonych marlboro.
|
|
|
A gdybym miała zilustrować swoje uczucia, byłby to jeden ogromny labirynt, pełen ciemnych zaułków, zakończony ogromnym znakiem zapytania.
|
|
|
Czasem, jak dziś, dręczy mnie nieodparte wrażenie, że po prostu wszystkim przeszkadzam.
|
|
|
Nienawidzę gdy ktoś na pytania odpowiada mi ironicznym śmiechem, zbywa krótkim nic, uważa że nic nie zrozumiem. Przecież ja też mam uczucia.
|
|
|
A gdybym na ulicy, po prostu cię zatrzymała i powiedziała to co od kilku cholernych lat do ciebie czuję? Wyśmiał byś mnie?
|
|
|
nieodwzajemniona miłość, kłótnie w domu, problemy w szkole, smutek, żal, jesienne przygnębienie, potrzeba wsparcia drugiej osoby. A na pytanie co u mnie, tradycyjnie odpowiem, że nic.
|
|
|
głębia Twoich brązowych oczu sprawiała, że nie mogłam odwrócić wzroku od tego spojrzenia, nawet kiedy patrzyłeś na mnie, jak na idiotkę
|
|
|
im bardziej dążymy do szczęścia, tym bardziej ono się od nas oddala.
|
|
|
może zamiast szczęścia itp. życzcie mi wytrwałości, bo jak tak dalej będzie, skończe jako singielka.
|
|
|
nawet nie wiesz, jak cholernie trudno jest nie myśleć o Tobie wieczorami..
|
|
|
|