|
karmeloweciastkolove.moblo.pl
Haha jakbyście zobaczyli w tą wigilię moją kochaną rodzinkę to zapewne stwierdzili byście że uciekliśmy z psychiatryka . hahahah . aż szkoda tu pisać co się działo !
|
|
|
Haha , jakbyście zobaczyli w tą wigilię moją kochaną rodzinkę to zapewne stwierdzili byście , że uciekliśmy z psychiatryka . hahahah . aż szkoda tu pisać co się działo ! . [ejzrobicpieklo]
|
|
|
Stała w jego pokoju i przeglądała starą książkę, należącą do jego ojca. 'Kochanie, czytam właśnie bardzo romantyczny moment, chcesz zobaczyć?' Skoczyła do niego na łóżko. Lubił, kiedy była taka. Roześmiana, naturalna, bez makijażu, w jego koszulce i bokserkach. 'Mhmm...' Mruknął. Przysunęła się i zaczęła pokazywać określony wcześniej fragment. Kochał jej dłonie. Uśmiechnął się na wspomnienie chwili, gdy tak cholernie zazdrosna zacisnęła je w maleńkie piąstki. 'W ogóle nie czytasz.' Oburzyła się i zrobiła minę zezłoszczonego dziecka. Cmoknął ją w nos. Zmarszczyła brwi. 'Przeczytam Ci!' Krzyknęła i zaczęła czytać ściszonym głosem. ' „Delikatnie musnął jej twarz palcami. Czuła, jak serce łamie jej żebra, przy nim wiedziała, że istnieje...” ' Nawet nie zdążyła dokończyć. Dopisali kolejny rozdział rytmem własnych serc. /just_love.
|
|
|
Miłość to klątwa z której nie uwolni cię żaden egzorcysta. /Ay-a
|
|
|
~Graliśmy uczciwie - ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem; wygrał lepszy. /onelove013
|
|
|
~ Wystarczy, że na chwilę odwrócisz wzrok, a ja czuję się, jakbym przestawała istnieć. /onelove013
|
|
|
I jesteś tak cholernie doskonały, że przy Tobie czuję się taka niepoukładana, chaotyczna. [onelove013]
|
|
|
a czasami mam wrażenie, że nie rozmawiam ze swoją przyjaciółką, tylko z osobą, która właśnie uciekła z psychiatryka. ♥
|
|
|
te niesamowite uczucie, gdy facet kocha Twoją duszę, nie tylko ciało. nie jesteś dla niego nic nieznaczącym przedmiotem, a księżniczką. nie patrzy Ci w biust, a w oczy. czujesz to, iż jesteś dla niego najważniejsza, a nie tylko potrzebna. po prostu Cię kocha, a nie lubi.
|
|
|
najważniejsze to znaleźć osobę, która będzie doceniała każdy nasz ruch. każdy nasz najmniejszy gest. ale nie będzie robiła tego świadomie, tylko po prostu z siebie, z wnętrza. będzie dawała wszystko co najpiękniejsze nie zdając sobie z tego sprawy, będzie robiła to mimowolnie.
|
|
|
wymawiasz moje imię z pięknym akcentem, tak jakby było to najpiękniejsze słowo na świecie.
|
|
|
Przy nim, dostrzegam same atuty lecz najistotniejszy jest ten, że mogę schować się w jego ramionach i czuć się tak bezpiecznie.
|
|
|
Leżę pół nocy w wielkim łóżku zwinięta w kłębek ze słuchawkami w uszach i tysiącami myśli. czasami się tak zastanawiam co ja tu robię, często mam wrażenie, że nie pasuje do tego życia. rozglądam się po pokoju i w oczy wpada mi jego zdjęcie, nie potrafię się opanować rzucam telefonem i poduszkami w ściany drąc się z bólu, wtedy najczęściej przybiega do mnie mama która przytulając mnie próbuje załagodzić cierpienie.
|
|
|
|