|
karmelowa1616.moblo.pl
'Obudził ją Sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak zniknął w chwili czytania wiadomości: słuchaj.. nie mogę tak dalej ..ja.. ja już cię nie kocham !
|
|
|
'Obudził ją Sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak zniknął w chwili czytania wiadomości: "słuchaj.. nie mogę tak dalej ..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" ...co ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.?! Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromadkę dzieci.. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu Cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem . Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro.. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile. Pierwszy pocałunek.. Pierwsze "Kocham Cię" .. nie wytrzymała.. Wskoczyła do wody.. Nie przeżyła.. On tymczasem wysyłał jej Sms: 'Prima aprilis kochanie! '
|
|
|
- Ja go chyba kocham.. Tylko mu nie mów
-On na pewno wie i się cieszy
-Skąd wiesz ?
-Bo stoi za Tb i się uśmiecha
|
|
|
Powiedz mi ile można grać , udawać i uśmiechać się jak debil kiedy wszystko się wali ?
|
|
|
~ ogarnij się !
- nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia
i wymazać najzajebistszych wspomnień w 20 minut.
|
|
|
- źle wyglądasz. co się stało ?
- nic takiego. nie zrozumiesz...
- spróbuje.
- a bolały Cię kiedyś wspomnienia ?
|
|
|
-Co robi ta dziewczyna siedząca w oknie?
-Czeka..
-Na co?
-Aż on wreszcie się do Niej odezwię.
-Ale czemu jest smutna?
-Bo kocha, a miłość to cierpienie..
|
|
|
- kocham Cię ..
- daj sobie spokój . Prima Aprilis już było .
|
|
|
chociaż miała nutkę nadziei, wiedziała ze to juz koniec.
|
|
|
wiem o tym, że czas nie leczy ran. nawet nie próbójcie mi wciskać tej zjebanej teori, że przyzwyczaja do bólu. do bólu nie da się przyzwyczaić . można go zamknąć gdzieś głęboko w sobie, ale on i tak prędzej czy później wyjdzie i uderzy ze zdwojoną siłą.
|
|
|
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca.
|
|
|
mogę obiecać , że nigdy nie powiem swojej wnuczce , że chłopak , który pali , przeklina i jest ' zły ' nie jest zdolny do kochania . nigdy .
|
|
|
- Co Daje Ci brak miłości?
- To, że jestem bezpieczna.. .
- Bezpieczna?. . Przed czym się chronisz?
- Przed tym, że ktoś odejdzie...
|
|
|
|