 |
karmelowa1616.moblo.pl
Kiedyś miałam telefon przy sobie by nie przegapić żadnego smsa od Ciebie by nie pozwolić Ci tęsknić. A teraz? Teraz wzruszam ramionami nawet na 15 nieodbranych połącz
|
|
 |
Kiedyś miałam telefon przy sobie, by nie przegapić żadnego smsa od Ciebie, by nie pozwolić Ci tęsknić. A teraz? Teraz wzruszam ramionami nawet na 15 nieodbranych połączeń.
|
|
 |
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
 |
mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. dlatego teraz siedzę i planuję zemstę..
|
|
 |
nie napisze do Ciebie ,
bo przecież między nami już wszystko skończone,
również nie chcę abyś wiedział jak mi na Tobie zależy..
ale tak bardzo bym chciała usłyszeć
co u Ciebie , co robiłeś dzisiaj , jak się czujesz ...
|
|
 |
Nie rycz, jak Cię nie chce, to znaczy że jest skur.wesynem bez gustu, proste.?
|
|
 |
` pamiętam jak płakałam i błagałam Boga aby znów Cię pocałować przytulić po prostu być z Tobą .. a teraz jak do mnie piszesz mam ochotę po tobie cisnąć wyzywać Cię od najgorszych .. dlaczego ? może za długo czekałam . `
|
|
 |
Lubiłam Twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy. Wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos. Kochałam mimo tego iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela.
|
|
 |
w dniu kiedy się zakocham, niebo będzie perfekcyjnie niebieskie.
|
|
 |
nie patrz. nie dotykaj. nie uśmiechaj się. już i tak dostatecznie zniszczyłeś mi życie.
|
|
 |
...każdy pragnie miłości absolutnej, a takiej miłości nie trzeba szukać w innych, lecz w sobie. Ona drzemie w nas i tylko my możemy ją w sobie rozbudzić. Ale do tego potrzeba nam drugiego człowieka. Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia uczucia.
|
|
 |
Po prostu niewiarygodne! A jednak możliwe, bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura. Tym mężczyznom i wszystkim ludziom, których spotkała, samotność dotkliwie dawała się we znaki. I oni mieli poczucie, że nie liczą się dla nikogo.
|
|
 |
Bo ona coraz bardziej lubi samotność, nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez.
|
|
|
|