 |
karmelowa1616.moblo.pl
bo dajemy szansę tylko tym na którym na prawdę nam zależy
|
|
 |
bo dajemy szansę tylko tym, na którym na prawdę nam zależy
|
|
 |
sama nie jestem w stanie tego zrozumieć.
|
|
 |
Byłam sama, gapiłam się ponad parapetem. Starałam się jak mogłam by o tobie nie myśleć, by nie myśleć o wszystkich rodzajach szczęścia, wszystkich rodzajach radości i naszym uroczym przebaczaniu sobie gdy miedzy nami była ogromna burza złości.
|
|
 |
Przez okres kilku miesięcy tak się znienawidziły, że wyciągnęły ze swoich życiorysów najdotkliwsze przeżycia. Przyjaciółka, a właściwie była przyjaciółka, zaczęła ją wyzywać. Sprawy się ostro pokomplikowały. Jej rodzice chcieli podać na policję to, co ona o niej pisała. Ale ona nie wyraziła zgody. Zbyt wiele ją łączyło z nią. Minął niecały miesiąc. Sprawa ucichła. Ale jedna z nich, chciała wyjaśnić sprawę. Poszła do szkolnego pedagoga. Pokazała sms-y z groźbami. Pani zawołała drugą dziewczynę. W ciągu jednej godziny, wszystko sobie wyjaśniły. Najpiękniejsze było to, że gdy tamta zapytała ją, czy to naprawią zgasło światło. A gdy ta powiedziała tamtej, że mogą spróbować, światło się zaświeciło. Pani i one obie zaczły się śmiać. A pani powiedziała, ze w najbardziej trzymających w napięciu momentach światło gaśnie i świeci się i że to jest jakiś znak. I to jest prawdziwa przyjaźń. Wybaczyć sobie, pomimo tylu bólu.
|
|
 |
Przyjechałeś za późno o erę mojej dziewczęcości, kobiecości i starości. Słowem: za późno, abym mogła wszystko Ci wybaczyć. Pytasz co to jest wszystko? To są poranki, kiedy nie chce Ci się wstać do życia. Leżysz i szukasz na pustej kołdrze dobrze znanych dłoni. To są filmy z Woody'm Allen'em, których nie widziało się razem. To są nieprzeczytane wspólnie książki i nierozwiązane krzyżówki, pies, którego się kupiło, sukienki, które nie poszły na bal i nigdy nierozpakowywane prezenty pod choinką. Na wypadek, gdybyś zechciał wpaść z wizytą, leżały pod nią kilka lat po Twojej ucieczce, ale jakby tego było mało, są jeszcze mężczyźni w moim albumie albo w moim łóżku. Ci, co pozostają w jakimś ułamku wspomnieniami niczym sen nocy letniej i ci, z którymi chciałoby się spać na jednym tapczanie w następnym życiu. Kiedyś tak myślałam o Tobie, a dzisiaj? No cóż...
|
|
 |
Tej informacji nie potrafiła przyjąć na trzeźwo . Poszła do sklepu po butelkę wina która miała pomóc jej to wszystko zrozumieć . Złość ogarniająca ją od środka działała z niesamowitą siła . Ku jej rozczarowaniu wódka wcale nie dała ukojenia . Jedynie zabawne halucynacje że on stoi gdzieś obok i mówi ? wszystko będzie dobrze ?? rozbawiły ją do łez.
|
|
 |
-Wie Pani, miłość może się znudzić. Nie można przez 24 godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. Na początku myślałam, ze to ideał faceta, ale z czasem zaczęło mi czegoś brakować, wie Pani co to było.? Strach. Zaczęło mi brakować tego lęku, ze on mnie kiedyś zdradzi, zostawi, znajdzie sobie inną.
|
|
 |
obojętność - to ona sprawia że kochamy jeszcze bardziej
|
|
 |
Pisz tak, jakbyś myślał, że nigdy jej tego nie pokażesz - a potem wyślij.
|
|
 |
W życiu niewiasty rozróżnić można siedem okresów: niemowlę, dziewczynka,
dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta.
|
|
 |
Wspomnienie jest formą spotkania.
|
|
 |
będzie mi brakowało tego wszystkiego bardziej, niż
potrafisz sobie wyobrazić.
|
|
|
|