 |
karmelowa1616.moblo.pl
chcę wrócić do przedszkola. gdzie bez zobowiązań mogłam zostać czyjąś żoną. udawany ksiądz udzieliłby nam udawanego ślubu i wiedziałaby że ktoś mnie kocha. na niby
|
|
 |
chcę wrócić do przedszkola. gdzie bez zobowiązań mogłam zostać czyjąś żoną. udawany ksiądz udzieliłby nam udawanego ślubu i wiedziałaby, że ktoś mnie kocha. na niby, ale jednak kocha..
|
|
 |
niesamowite uczucie, tęsknota za czyimś głosem, tym jak dobiera słowa i akcentuje konkretne wyrazy.
|
|
 |
obydwoje jesteście zabawni ,tak.. widze jak ściskasz ją na przerwach ,ciągniesz za łapke jak swojego kundla za smycz i mowisz do niej szeptem z cholerną wściekłością w oczach 'pocałuj mnie ona patrzy' . wtedy wlaśnie wiem ze nigdy o mnie nie zapomnisz ,nie potrafisz .
|
|
 |
Dziecko spacerowało plażą razem ze swą matką. W pewnej chwili dziecko zapytało: - Mamo, jak można zatrzymać miłość, kiedy w końcu uda się ją zdobyć? Matka zastanowiła się przez chwilę, potem schyliła się i wzięła dwie garście piasku. Uniosła obie ręce do góry; zacisnęła mocno jedną dłoń: piasek uciekał jej między palcami i im bardziej ściskała pięść, tym szybciej wysypywał się piasek. Druga dłoń była otwarta: został na niej cały piasek. Dziecko patrzyło wielkimi ze zdziwienia oczkami, a potem z uśmiechem odpowiedziało: - Teraz już rozumiem!
|
|
 |
Każdy ma chwile , że by to wszystko jebnął ... I patrzy w lustro jak mu łzy ciekną ...
|
|
 |
5 oddechów sześciennych zapomnienia.
|
|
 |
To trochę głupie że mówimy że miłości nie ma a nadal jej pragniemy i mamy nadzieje że w końcu zapuka do naszych drzwi co nie ?
Po rozstaniu z najbliższą nam osobą nie chcemy wierzyć w miłość, wściekamy się na nią że tak nas rani..Ja to rozumiem też tak mam/miałam ale dochodzę do wniosku że skoro tak się stało to to nie była miłość... to było tylko tak że ja go kochałam a on tylko się zauroczył na krótką chwile.. Wnioski: Gdzieś tam w świecie jest ta druga prawidłowa połówka z którą razem przeżyjesz miłość do końca swoich dni..
|
|
 |
Choć chciałabyś być czasem kobietą spokojną, nie mającą pretensji i szczęśliwie funkcjonującą w społeczeństwie, to czasem się nie da. Głupie hormony szaleją i podpowiadają Ci szeptem, że coś jest nie tak. I sama się męczysz, bo nikomu nie powiesz, żeby nie wyjść na histeryczkę.
|
|
 |
a próbowałaś kiedyś spać ze złamanym sercem ?
|
|
 |
W życiu liczą się Ci, których znamy, kochamy i potrafimy im zaufać . Takich ludzi jest w naszym otoczeniu bardzo mało.. Uczucie , którym darzymy te osoby nazywają przyjaźnią, tylko czy zawsze potrafimy dostrzec jej dobrą definicję ..
|
|
 |
Oddałam swój bagaż doświadczeń do przechowalni. Powiedziałam, ze zgłoszę się po niego, jak zatęsknię. Póki co nie wracam do starych spraw i nie unikam problemów. Na nowo wskoczyłam na kruchy lód i zastanawiam się czy dopłynę na nim do brzegu. Znowu mam ochotę na zabawę w kotka i myszkę, znowu chcę udawać, ze niczego nie wiem o życiu...Choć tak właściwe co ja o nim wiem? Chyba tylko tyle, że jest pełne zawirowań i zwrotów akcji. Daje smutek, zamienia go w szczęście, a odchodząc zostawia łzy. Przybliża Ci niebo i sprawia, że powolutku schodzisz do piekła. Wczoraj chodziłeś dumny po ulicy, a dziś chowasz się za garażami i unikasz spojrzeń.
|
|
 |
Piętnaście po czwartej rano wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko. ...
|
|
|
|