ubrałam moje ulubione, kolorowe rajstopy i zapaliłam papierosa. idąc z dumą wypisaną na twarzy, przez miasto, byłam usatysfakcjonowana faktem, że w końcu się z Ciebie wyleczyłam.
- co robisz ? - zbieram chusteczki , sa porozrzucane chyba po całym pokoju . - aż tak bardzo za mną tęsknisz ?! - co ?! popierdoliło Cie ?! katar mam .