|
kaina.12.moblo.pl
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości słuchaj.. nie mogę tak dalej ee.. co się dzieje ? ..ja.. ja
|
|
|
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości "słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" coo ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromatkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspolne chwile. Pierwszy pocałunek ? Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody. Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*
|
|
|
i próbujesz opanować ten stan, ale nie umiesz. i uderzasz pięścią w ścianę, i z ręki zaczyna lać się krew. i łzy podchodzą do oczu , i czujesz się tak cholernie bezradna. i czujesz do Niego miłosć i nienawiść , i nie wiesz co już robić..
|
|
|
od kilku miesięcy nie potrafię ufać ludziom - może to i lepiej, przynajmniej się nie zawodzę..
|
|
|
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma..
|
|
|
gdy wieczorem kładę się na łóżku , zamykam oczy i włączam ulubioną muzykę , świat jest jak jeden , wielki teledysk .
|
|
|
-Wrócisz jeszcze kiedyś.?
-Nie wiem... Może.. A będziesz czekać.?
-Jeśli będzie choć cień nadzieji...
|
|
|
wyglądasz prześlicznie , o już nie pijesz , nie masz już podbitych oczu , nawet nie są czerwone i opuchnięte , schudłaś ? bardzo wyładniałaś ! jak Ty to zrobiłaś ? - nie ja , BÓL ! - wiesz , myślę że popełniłem błąd , powinniśmy wrócić do siebie . - wiesz , a ja myślę , że to bezsensu , tyle wycierpiałam przez Ciebie , bo poszedłeś do tej suki , teraz chcesz wrócić , kiedy w końcu stanęłam na nogi , pozbierałam się i doszłam do wniosku ze już nie wrócisz , już Cię nie ma !! - Tak , popełniłem błąd , ale zrozumiałem że tylko ciebie kocham ... - niestety misiu za późno ! twoja zabawka , już nie jest twoją . nie masz już kim się bawić , wracać , rzucać , wracać , rzucać i tak w kółko , za długo to się Ciągnęło ... - proszę wróć ! - o co za zmiana , już nie jesteś cwaniakującym kozakiem ? już nie bluzgasz mnie na każdym kroku , już nie podniesiesz na mnie ręki ? o nieee ! - przepraszam , już nie będę , tylko wróć!! - żegnaj misiu , teraz żałuj !
|
|
|
lubisz eksperymenty?
a jakby tak skrzyżować Twoje serce z moim..
i zobaczyć jakie będą rezultaty?
|
|
|
-Obudź się kochanie..!
-Mamo.! A miałam taki fajny sen...
|
|
|
- Kłamać jest zabawnie. - Być okłamywanym nie..~ House
|
|
|
Ale kiedy przyciągnął mnie do siebie, nie stawiałam oporu. Zwłaszcza, że jest jedno jedyne miejsce na świecie, gdzie czuję się bezpiecznie, i tam właśnie byłam... w jego ramionach.
-Zimno Ci - szepnął w moje włosy. - Trzęsiesz się.
Owszem, ale nie z zimna. No, może nie tylko. Zamknęłam oczy i rozpłynęłam się w jego objęciach, napawając dotykiem jego silnych ramion i twardej piersi, w którą wtulałam policzek. Żałowałam, że to nie może trwać wiecznie - że nie mogę być ciągle w jego ramionach, gdzie nic nie mogło mnie zranić. Bo on by do tego nie dopuścił
|
|
|
i ten cholerny brak odwagi, aby się do Ciebie uśmiechnąć
|
|
|
|