 |
|
Kolejna plama gorącej krwi na chodniku,
rany zadaje jakby nie twoja ręka,
|
|
 |
|
Chłopiec, chłopiec, ciągle słyszę chłopiec,
Do domu odwiezie cię kto? - j
|
|
 |
|
Gładka powierzchnia stali, kwią gardła płuczę,
przyglądaj sie we mnie po k
|
|
 |
|
Czy te oczy mogą kłamać?Jej oczy nie kłamią,
Zabiłaby za mnie, zamordowałb
|
|
 |
|
Czy te oczy mogą kłamać?Jej oczy nie kłamią,
Zabiłaby za mnie, zamordował
|
|
 |
|
Gładka powierzchnia stali, kwią gardła płuczę,
przyglądaj sie we mnie po
|
|
 |
|
Dziś okolica jest szczególnie smutna
W bezruchu stoją podwórka
Na psy sprz
|
|
 |
|
melodia,a nie tylko ciche brzmienie/tak o...
|
|
 |
|
nie jestes ani dobry ani zly,wtapiasz sie w tlum i sluchasz,nikomu nie ufa
|
|
|
|