 |
|
chlali halami i drogie alkohole lali, słowem obraz malowali,
niczym Salvad
|
|
 |
|
Przebudzenie, ostatnie tchnienie, na łożu śmierci
Najważniejsi bywają ci n
|
|
 |
|
Teraz ja powiem jej, o co chodzi tej
Teraz ja powiem mu, o co chodzi tu
Te
|
|
 |
|
Skomponowanym elementem pętle
Byleby dalej ten, ten w tempie
Cool za regim
|
|
 |
|
Prosze pani walczyłem o lepsze jutro
ona była nie poważna nie chce byc z t
|
|
 |
|
On cię zanudza mimo, że masz dobrobyt
Co z tego, że jest dach, bo nie ma p
|
|
 |
|
YEBAC/ach ten uśmiech.../nic nie wiem
|
|
 |
|
YEBAC/ostry ze mnie popierdol
|
|
 |
|
Przed nami morze wódki do przepłynięcia było
Legion suk, które chciały mił
|
|
|
|