|
kaasper.moblo.pl
Żywy cień nie szukający miłości czułości...powoli stał się najlepszym przyjacielem samotności. Pesymistycznie nastawiony do życia nie pragnął szczęścia zdobycia
|
|
|
kaasper dodano: 5 października 2012 |
|
Żywy cień , nie szukający miłości , czułości...powoli stał się najlepszym przyjacielem samotności. Pesymistycznie nastawiony do życia , nie pragnął szczęścia zdobycia tylko wódką upicia, w końcu udusił się tym stylem bycia, zapragnął od dna się odbicia i na nowo odbudowania swojego życia / kaasper
|
|
|
kaasper dodano: 5 października 2012 |
|
Serce krwawi miłością / kaasper
|
|
|
kaasper dodano: 5 października 2012 |
|
Weszła do serca bez pukania ,następnie wyszła z niego bez pożegnania i jak tu zrozumieć miłość ?? / kaasper
|
|
|
[2[ Drżącymi, zaciśniętymi pięściami ociera łzy i powoli podnosząc głowę spogląda w monitor komputera. Wyświetliło się na nim zdjęcie , które właśnie Ona dodała na jedno z portali społecznościowych.Najpierw Jego oczy odczytały podpis zamieszczony pod fotografią "Już na zawsze razem".Następnie zaszklonymi oczyma spojrzał na zdjęcie , na którym ujrzał podobną sytuację co kilka minut wcześniej , dwie uśmiechnięte do siebie twarze, tyle że w nie co innej , wiadomej odsłonie...Wówczas umarło Jego serce , pochował je, a w duszy nastała grobowa cisza. Po tym zdarzeniu wydaje się że nikt i nic nie będzie w stanie ekshumować Jego serca , a jego życie będzie przebiegać w monotonni cierpienia , samotności oraz nieuniknionych wspomnień , które będą bolały /kaasper
|
|
|
[1] Zdjęcie.Na nim dwie uśmiechnięte do siebie twarze.Spogląda na datę.Uświadamia sobie , że minął już ponad rok od powstania tej fotografii, rok w którym zrozumiał , jak bardzo można kochać , a zarazem jak bardzo można zranić. Cały pieprzony rok , który zniszczył doszczętnie oblicze Jego wnętrza...Wzrok zatapia w Jej twarz zdając się pytać "dlaczego ? dlaczego? dlaczego?".Po chwili nie wytrzymuje i w bezprecedensowy sposób rozdziera zdjęcie , niszcząc jedyną pamiątkę po Niej. Wstępuję w Niego niewyobrażalna złość.Po paru minutach wyraźnie mięknie ,a emocje opadają z każdym tyknięciem bijącego w oddali zegara, tak jak i z każdym tym tyknięciem zaczyna przybywać łez na Jego twarzy, łez zranionych i gorzkich , które ślimaczym tempem , delikatnie spływają Mu po twarzy... / kaasper
|
|
|
Nie żałują niczego , co ze sobą przeżyli , każde spotkanie przy blasku księżyca , każdy pocałunek o zachodzie Słońca, każdy dotyk rąk o świcie będzie ich niesamowitym , niebiańskim wspomnieniem i tylko wspomnieniem ,ponieważ, mimo cudownych przeżyć coś się zacięło w tej miłości , coś nagle przestało w Niej funkcjonować , coś czego nie byli w stanie naprawić..dlatego też nie widząc wyjścia z tej sytuacji , rozeszli się każdy w swoją stronę , rozwiązując ten kontrakt miłosny za porozumieniem stron / kaasper
|
|
|
Z zalążka naszego uczucia wyrósł w końcu młody owoc, który gdy dojrzeje da oczekiwaną pełnie szczęścia.Trzeba okazać jeszcze trochę cierpliwości , nadal odpowiednio o Niego dbać i pielęgnować , by z każdym dniem odpowiednio się rozwijał. Jednak już niewiele brakuje by ziściły się marzenia /kaasper
|
|
|
Gdy zamknął za sobą drzwi dopiero zrozumiała ile był dla Niej wart , co wnosił do Jej wnętrza i że bez Niego po prostu życ nie umie .Od razu zapragnęła by do Niej wrócił i przebaczył. Jednak Jej błagania , przeprosiny , litościwe miny - on wobec nich pozostawał niewzruszony , dokładnie tak jak ona wtedy ,kiedy odgrywała główną rolę w dantejskich scenach dla Jego serca / kaasper
|
|
kaasper dodał komentarz: |
8 września 2012 |
|
Bądź inna.Nie narzucaj się mi.Nie lansuj się przede mną, nie pokazuj jaka to jesteś dama na wysokich obcasach , mająca na sobie zawsze najmodniejsze kreacje.Nie łaś się do mnie jak kot.Zrób coś ze swoim słodkim fałszem na twarzy.Obecną postawą ze mną nie wygrasz.Zaimponuj mi nadzwyczajną normalnością. Potrafisz? / kaasper
|
|
|
Co czułaś widząc u mnie łzy ? Co czułaś widząc jak kruszy się nasze uczucie? Co czułaś zadając świadomie cios zdrady w moje serce ? Co czułaś zabijając moją ostatnią nadzieję ? / kaasper
|
|
|
I tak pewnego dnia pochłonięty szczerą miłością , spacerując ze swoja druga połówka po parku , zobaczył swoją pierwszą zdradliwą miłość , siedzącą i płaczącą na ławce .Od ich ostatniej rozmowy minęło dużo czasu , cały czas miał głęboko zakopane w pamięci to , co Mu wyrządziła , doprowadzając Jego serce i dusze do stanu krytycznego. Długo po tym łzawiło Jego wnętrze , otarcie ich nie przyszło łatwo, ale przyszło za pośrednictwem głębokiej wiary w prawdziwą miłość . Podszedł wówczas do Niej mimo wszystko , Ona zmieszana Jego obecnością, nie wierzyła, że chciał z Nią rozmawiać. chwycił Ją za rękę, po czym szepnął: "każda miłość jest ważna, ale nie zawsze zasługuje na łzy. spójrz w głąb swojego serca i zastanów się, czy On jest tego wart. i pamiętaj, że mimo wszystko, nadal możesz na mnie liczyć. " po czym obejmując ukochaną, odszedł. a Ona wiedziała, że niszcząc dawniej związek z Nim, popełniła ogromny błąd. / kaasper
|
|
|
|