|
kaasienka222.moblo.pl
ogarniasz to że ciągle o tobie myślę ? że nie mogę bez ciebie wytrzymać dwóch godzin ? że ciągle czekam na smsy od ciebie ? że cały czas wpatruję się w twoje zdjęcie
|
|
|
ogarniasz to, że ciągle o tobie myślę ? że nie mogę bez ciebie wytrzymać dwóch godzin ? że ciągle czekam na smsy od ciebie ? że cały czas wpatruję się w twoje zdjęcie na tapecie telefonu ? że ciągle mi brakuje smaku twoich ust ? twojego pociągającego głosu ? ogarniasz to kocie, że się boję, że któregoś dnia cię stracę ? / grozisz_mi_xd
|
|
|
po całym dniu wspólnie spędzonym położyłam się do łóżka, w słuchawkach było słychać Pezeta a ja wpatrywałam się w wyświetlacz telefonu na którym było jego zdjęcie. leżałam tak pół nocy a z mojej twarzy nie schodził uśmiech. pierwszy raz od kilku miesięcy jestem w stanie powiedzieć : 'tak jestem, szczęśliwa. ' / grozisz_mi_xd
|
|
|
- wiesz, że Cię bardzo mocno kocham co nie ? - zapytał mnie, patrząc mi prosto w oczy. - wiem, wiem. też Cię kocham. - odpowiedziałam dając mu całusa w usta. - wiesz, że jesteś dla mnie najważniejsza ? wiesz, że nie ma takiej sekundy w której bym o Tobie nie myślał ? wiesz, że serce mi mało nie wyskoczy kiedy jesteś blisko mnie ? wiesz, że gdy Cię widzę nogi mam jak z waty ? wiesz o tym że jesteś najśliczniejsza, najukochańsza i najwspanialsza ? - pytał wciąż a ja wpatrywałam mu się w jego błękitne tęczówki, szczerząc zęby. - i ten uśmiech... kocham Cię kurwa. - powiedział po czym zaczął mnie całować jak nigdy dotąd. / grozisz_mi_xd
|
|
|
szła przed siebie, drobne krople deszczu opadały na jej twarz mieszając się ze łzami. w jej myślach chodziło tylko jedno pytanie 'dlaczego?'. przed nią szła grupka chłopaków, którzy powtarzali do jednego : 'ty jesteś pojebany, co ty narobiłeś, idź ty się lecz, wszystko spieprzyłeś' chłopak szedł ze spuszczoną głową. kiedy się odezwał poznała jego głos, to był on, nogi się pod nią ugięły, miała ochotę położyć się na środku ulicy i zwijać się z płaczu. minęła grupkę chłopaków i poszła dalej, poczuła jak każdy z nich się za nią odwrócił, wtedy ktoś złapał ją za rękę, kiedy się odwróciła zobaczyła jego. - przepraszam, wiem.. jestem skurwysynem, nie zasługuję na ciebie ale kocham cię w chuj i bardzo mi na tobie zależy, proszę cię, daj mi szansę, obiecuję że cię nie zawiodę. - kiedy skończył mówić próbowała odejść, nie mogła odciągnąć swojej dłoni od jego. - zrozum kurwa, nie daje bez ciebie rady. - krzyknął. zbliżyła się do niego, wtedy on złączył swoje usta z jej. / grozisz_mi_xd
|
|
|
Zrobię to, zobaczysz. Pewnego deszczowego wieczora upiję się do nieprzytomności i stanę przed Twoim domem. W końcu będę miała odwagę. Dławiąc się łzami, wykrzyczę Ci w twarz jak cholernie mi zależało. Wiesz, chciałabym zobaczyć Twoją minę. / justdream
|
|
|
Spóźniłeś się. Kilkanaście łez wcześniej byłabym w stanie Ci wybaczyć. / koffi
|
|
|
Spojrzał na mnie, wszystko było jasne - chciał, ale nie potrafił .. mnie pokochać.
|
|
|
Teraz dopiero dotarło do mnie, że nie widziałam Ciebie, tylko osobę, którą chciałabym zobaczyć. Dotarło do mnie, że nie żyjesz dla mnie, że nie płaczesz za mną, gdy ja płaczę za Tobą, że mimo tylu cierpień, które przez ostatni czas musiałam znosić, Ty pewnie nawet nie dostrzegłeś, że byłam smutna. Teraz właśnie dotarło do mnie, że nie widziałeś tego wszystkiego, bo twoje serce było już zajęte, a dla mnie.. już nie było w nim miejsca.
|
|
|
Minęło już tyle czasu. Nauczyłam się wcześnie chodzić spać bez mokrej poduszki od łez, nauczyłam się normalnie funkcjonować i oddychać spokojniej. Jednak gdy czasami spotykam Ciebie, uczę się wszystkiego od nowa..// bodyandsouul
|
|
|
`Coraz bardziej mam ochotę iść przez to wszystko z zamkniętymi oczami.
|
|
|
Rozstaliście się . Jeżeli wrócisz do niego raz , to znaczy , że jesteś miła . Jeżeli wrócisz drugi znaczy , że na prawdę go kochasz i masz serce . A jeżeli trzeci , to znaczy , że jesteś totalnie popierdolona i masz niską samoocenę . / aajem . ♥
|
|
|
kochasz ją. jesteś z nią szczęśliwy, podkreślasz to w każdej rozmowie ze mną. zaciskam zęby, sztucznie kłamiąc że cieszę się Twoim szczęściem. dziękuję Bogu za to, że Cię mam. nie jesteśmy razem, ale rozmawiasz ze mną. nie ważne o czym. nie ważne, że wciąż ględzisz o tym jaka jest wspaniała. grunt, że poświęcasz czas właśnie mnie, aby o tym opowiadać. nie zamierzam z nią konkurować. niszczyć Twojego szczęścia. za bardzo mi zależy. rozmawiając z Tobą, niemo przytakuję gratulując szczęścia. mój plastikowy, wymuszony uśmiech jest specjalnie dla Ciebie. chcę, abyś czuł moje wsparcie w czymś, czego nie popieram. miłość polega na stawianiu szczęścia drugiej osoby, ponad swoje. zastosowałam się do tej zasady. nie łudzę się, że kiedyś zrezygnujesz z niej, na rzecz mnie. nawet nie śmiem o tym marzyć. najgorzej jest, kiedy nie muszę już udawać. kiedy odchodzisz pozostawiając mnie samej sobie, a ja zaczynam płakać jak skończona kretynka./ impulsive.♥
|
|
|
|