|
lubię tak jakoś nienaturalnie, aż czasem przesadnie, myśleć o Tobie.
|
|
|
w ręku tanie wino, a w głowie nie ogarnięty burdel .
|
|
|
- Piłaś coś ? - tylko swoje łzy, że tak "pierdolnę" poetycko.
|
|
|
kolejny skur*wysyn wystawia mnie do wiatru. Czy ja wyglądam jak żagle ?
|
|
|
Ale wystarczyło jedno jego "Potrzebuję Cię", bym wyszeptała "Będę za chwilę".
|
|
|
- Między Wami coś jest ? - Taa powietrze chyba.
|
|
|
Nienawidzę. Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
|
Pamiętam jak 8 miesięcy temu wracałam do domu od Ciebie . Patrząc na otaczający mnie świat, uśmiechałam się do siebie . Czułam , że szczęśliwsza już nie mogę być . Wszystko było takie kolorowe i łatwe , gdy wiedziałam , że jesteś przy mnie . Nie mogę porównać tego do tego jak teraz to wygląda. Świat nagle stracił barwy. Naprawdę wierzyłam , że darzysz mnie jakims uczuciem . Teraz z każdym dniem tracę wiarę w cokolwiek .
|
|
|
Pytasz się, czy czuję coś do Ciebie . Odpowiadam twierdząco i oczekuję tej samej odpowiedzi , której Ty unikasz. Znów mówisz jak to pięknie wyglądam i podziwiasz moje 'cudne' oczy . Zaraz przechodzisz do moich cech. Wymieniasz wszystkie te , które najbardziej pociągają Cię. Ale po chwili odpowiadasz , że nigdy nawet na chwilę nie przestałeś kochać. Patrzę na Ciebie pytającym wzrokiem i staram się wydusić z siebie to , żebyś oszczędził mi tych pochlebczych frazesów, bo gdybym była tak niesamowita, jak twierdzisz to byłbyś ze mną, a nie z nią. // ediit
|
|
|
Wiem , że niektóre sprawy powinno się , a nawet trzeba zakończyć. Pozwolić im biec na swoich utartych już torach . Nie rozumiem dlaczego spraw związanych z Tobą nie potrafię zakończyć . //ediit
|
|
|
Powinieneś mnie kochać w momentach , w których najmniej na to zasługuję
// ganjalady
|
|
|
Powinieneś mnie kochać w momentach , w których najmniej na to zasługuję
// ganjalady
|
|
|
|