|
k-o-c-h-a-m.moblo.pl
Teraz to idź się udław rodzynką ty lizopłaskospermołykaczu.!
|
|
|
Teraz to idź się udław rodzynką ty lizopłaskospermołykaczu.!
|
|
|
Uwierz, że gdybym miała możliwość cofnięcia czasu, nigdy niedoszłoby do naszego spotkania.
|
|
|
`mężczyźni kłamią, ale mają fajne tyłki. lubię fajne tyłki. ;-) xD
|
|
|
Ja wierzę, że wrócisz, lecz czasem sił mi brak. ;-(
|
|
|
-ej, nie rozumiem cie..co drugi koleś chce z tobą chodzić, a ty gapisz sie na tego palanta, który ledwie wypowie do ciebie 'siema' ?! -tak..i za to Go kocham. - ciebie naprawde pojebało dziewczynko.
|
|
|
7:07, 13;13, 21;21...i co? myślisz że to właśnie o Tobie myśle? - tak. -...no to masz racje. xD
|
|
|
Są chwile, które w pamięci zostają i choć czas mija one nie mijają...;-)
|
|
|
Siedzieliśmy wtuleni w siebie na ławce, słońce zachodziło i milczeliśmy. Nagle spytałeś: - 'czemu nic nie mówisz?' -'Boo..tak fajnie jest..miło' -odpowiedziałam. -Miło..-powtórzyłeś szeptem, mocno przytuliłeś i pocałowałeś... ;-*
|
|
|
Siedziałam na nudnej lekcji historii , nagle zawibrował mi telefon – dostałam sms’a. ` Kochanie zejdź pod szkołę , mam do Ciebie ważną sprawę ` . – Proszę Panią , mogę na chwilę wyjść z lekcji ? – zapytałam się . – Dobrze wiesz ,że w czasie lekcji nie można wychodzić, ale gdzie Ty się wybierasz ? Jeśli wyjdziesz dostaniesz jedynkę . - Do widzenia- zdążyłam tylko krzyknąć. Szybkim krokiem wyszłam ze szkoły. – Cześć skarbie , co to za sprawa że przez całe miasto jechałeś by się do mnie dostać ? – krzyknęłam zdenerwowana. – Cii.. chciałem Ci tylko powiedzieć ,że Cię kocham i tęskniłem za Tobą ! – Kurwa , tylko po to wyciągnąłeś mnie z histy ?! Postawiła mi przez Ciebie jedynkę ,że wyszłam z lekcji . A tak w ogóle to rano się widzieliśmy !. – Złość piękności szkodzi kotku , jedynkę poprawisz , a ja bym bez Ciebie umarł skarbie . Przytuliłam się i poszliśmy na spacer. ! ..
|
|
|
A najgorsze jest to, że wiesz jak cholernie mocno Cię kocham i nic z tym nie robisz. Po prostu Cię to nie obchodzi..ja Cię nie obchodzę. ;-/
|
|
|
Czuję zapach, który mnie rozwala. To ta magia...dzięki Tobie mogę nawet latać.
|
|
|
|