|
juttea.moblo.pl
Nie piszę że Cię kocham bo to bzdura ale pewnie Cię kocham.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
„Zastanawiałam się, jak długo jeszcze będę tak cierpieć. Może pewnego dnia, za kilkadziesiąt lat – jeśli ból miał zelżeć kiedyś na tyle, żebym mogła lepiej go znosić – uda mi się ze spokojem wspominać te kilka krótkich miesięcy składających się na najszczęśliwszy okres w moim życiu. Wspominać, wdzięczna za to, że poświęcono mi, choć trochę czasu. Że dano mi więcej, niż prosiłam, i więcej, niż na to zasługiwałam. Cóż, może pewnego dnia miało być mi dane tak to oceniać.”
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Znała tego, który na nią czekał w każdy dzień tygodnia na ławce przed stawem i zobaczywszy, że nadchodzi zieloną aleją, biegł ku niej nie zważając na obecność ludzi, obejmował i mówił: jesteś. Nie musiał dodawać tego całego banalnego szajsu: "kochana moja" lub "śliczna moja", "tęskniłem za tobą". Po prostu mówił: jesteś. I to jego: jesteś, odbierała jak najpiękniejsze wyznanie miłości. Nie potrzebowała innego. Jestem, odpowiadała.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
„Jego domknięte wokół niej ręce to było jedyne bezpieczne miejsce na ziemi.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
„Kiedy człowiek desperacko czegoś pragnie, dostaje drgawek (...). Nocami nie śni o niczym innym. Widzi, jak między nim a tym, czego pożąda, piętrzą się niebotyczne przeszkody - i wmawia sobie, że starczy mu sił, aby je pokonać. Nie zmienia zdania nawet wtedy, gdy po przeskoczeniu pierwszej z nich ląduje plackiem na ziemi, poobijany i zakrwawiony.”
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Będziemy cierpieć tak mocno,jak mocno płonął płomień naszej miłości.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Była to jedna z wielkich tajemnic. Jedna z tych bardziej przyjemnych, powiedział niegdyś jej ojciec. Przecież serce służy do tego, żeby pompować krew. Dlaczego zatem robi jeszcze te inne, niewyjaśnione rzeczy?
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Zaczęło mi zależeć na niosącym ukojenie cieple jego wspaniałego uśmiechu.”
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Nie chciałam sprowadzać tego tematu na niego. staram się jak mogę, by o nim zapomnieć i najczęściej z powodzeniem (...) Ból, który człowiek odczuwa, stopniowo zanika. Nie znika zupełnie, nie na długo przynajmniej, ale żyje się z nim coraz łatwiej. Pewnego ranka otwierasz oczy i on nie jest pierwszą rzeczą, jaka przychodzi Ci na myśl. A kilka miesięcy później uświadamiasz sobie, że nie myślałaś o nim aż przez pół dnia. Czasami mijają miesiące, a czasami lata, ale w końcu myślisz o nim zaledwie od czasu do czasu. Jesteś w stanie to zrobić, bo nie widujesz go, nie słyszysz niczego na jego temat i robisz wszystko, by o nim nie myśleć. A potem wpadasz na niego na ulicy lub ktoś przypadkiem wspomni jego imię i wspomnienia zalewają Cię jak powódź. Ale z czasem i one są coraz mniej bolesne. Potrafię już mówić o ***** bez żadnych szczególnych odczuć. Jednak wolałabym wcale tego nie robić. Wiesz, o co mi chodzi.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić. Chyba jeszcze wczoraj mogliśmy coś ocalić.”
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Moje serce usłyszało, co mówiło jego serce i poczuło się szczęśliwe.
|
|
|
juttea dodano: 20 grudnia 2011 |
|
Ci, których kochamy najbardziej, sprawiają nam najwięcej kłopotów”
|
|
|
|