|
justysia93.moblo.pl
Dlaczego tak jest ? A tego to ja Ci już nie powiem odpowiedzi szukaj w swojej głowie bo w mojej już nie ma miejsca na bzdury...
|
|
|
Dlaczego tak jest ? A tego to ja Ci już nie powiem,
odpowiedzi szukaj w swojej głowie,
bo w mojej już nie ma miejsca na bzdury...
|
|
|
` czasem cierpię, i zamykam się sam w sobie,
w tedy muzyka mnie leczy, rozpala we mnie ogień,
jak ja nic z tym nie zrobię, nie zrobi tego nikt
rzucają kłody pod nogi - trzeba dalej iść,
życie jest wspaniałe, wiem to nie od dziś [...] `
|
|
|
Nigdy nie jest za późno,
aby sie pojednać,
Nigdy nie jest za późno,
na to, aby pokochać,
Nigdy także nie jest za
późno,
Aby być szczęśliwym...
|
|
|
Nie, nie zrobię tego, czego nie rozumiem. Nie przekonasz mnie, a tylko zdenerwujesz. Staje się formą obdartą w treści, sama dla siebie tłem, ciąg dalszy w głowach się nie zmieścił.
|
|
|
Bliska dla bliskich...
Z dystansem do wszystkich!
Inna, bo inna od innych.
Jaka jestem... Wiedzą Ci, co powinni ;>
|
|
|
`MIŁOŚĆ
cierpliwa jest...
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą.
Nie dopuszcza się bezwstydu,
sie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego...
Nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma...
Miłość nigdy nie ustaje (...)
Tak więc trwają: wiara,nadzieja,miłość..
- te trzy, zaś największa z nich miłość`
|
|
|
''Gdy zobaczysz w jej oczach łzy...
...Nie pytaj dlaczego, bo i tak Cię okłamie...
...Ale bądź przy niej...
...I oboje milczcie...
...Dla niej cisza, to lekarstwo...
...Gdy zobaczysz jej pociętą rękę nie pytaj jak to sie stało...
...I tak Ci nie powie prawdy...
...Bo ona jest inna...
...Ma swój własny świat...
...Zamyka w sobie własny ból...
...Chce go udusić, a później wypłakać...
...Cały czas z nim walczy...
...Nie umie się zwierzać, bo bardzo ją to boli...
...Lubi wyrażać swe uczucia w pamiętniku...
...W swoich przygnębiających wierszach...
...Wszyscy mają ją za zakręconą dziewczynę, która ciągle się śmieje...
...Ale ona śmieje się, żeby nie płakać...
...Gdy popatrzysz w głąb jej oczu...
...Poznasz prawdę...
...Tylko tak możesz zobaczyć, co ona czuje..."
|
|
|
Jestem jaka jestem...
Nie akceptujesz tego?
Nie chcesz?
Nie możesz?
Nie potrafisz?
To wyłącznie Twój problem.
Ja siebie w pełni akceptuję.
I nie zmienię się dla nikogo.
Śmiejesz się ze mnie.
Bo jestem inna?
Bo jestem sobą?
Nie gram nikogo?
Kieruję się własnymi wartościami?
Mam cel?
Ja śmieję się z Ciebie.
Bo jesteś taki sam, jak inni ludzie.
Jesteś marionetką.
Nie masz swoich racji.
Nie wiesz czego pragniesz.
Dokąd zmierza Twoje życie.
Myślisz, że mnie znasz?
Że poznałeś moje uczucia?
Moje myśli?
Drugą stronę Księżyca?
Błąd.
Udajesz!
Nie wiesz nic.
To iluzja.
Chcesz mi pomóc?
Po co?
By poczuć się lepszym?
Nic z tego!
Nie osiągniesz tego.
Nie moim kosztem.
Nie mymi uczuciami.
Najpierw szukaj wartości w sobie.
Poznaj swoje wnętrze.Siebie.
Swoje ciało,Swoją duszę.
Ustal granice.
Postaw sobie cel w życiu.
A wtedy......dopiero wtedy zbliż się do mnie.
Może mnie poznasz.
|
|
|
Myślisz,że patrząc na moje zdjęcia,
na moją twarz, ciało, oczy czy włosy to już mnie znasz ? Tak baaardzo się mylisz ! To tylko chwila uwieczniona na fotografii... Ujecie sekundy mojego życia... Nie wiesz co wtedy mogłam czuć,kim być, o czym(kim)mogłam myśleć...
|
|
|
Co chcesz wiedzieć o mnie ?
Chodź...
Opowiem Ci bajkę o samej sobie.
Wciągnę Cię w mój świat, w którym nie znajdziesz drzwi.
Stąd nie ma powrotu...
Zaryzykujesz ?
Słyszałam,
że taka miłość to tylko w filmach,
że w życiu tak nie ma.
Słyszałam,
że takie szczęście to tylko w kinie
tylko tam są szczęśliwe zakończenia...
|
|
|
Chciałbym, żebyś wiedział,
jak ważny jesteś dla mnie i że mógłbyś
stworzyć ze mnie osobę, jaką naprawdę jestem
- jeśli zechcesz.
Ty jeden potrafisz obalić mur,
za jakim w strachu się chronię.
Ty jeden potrafisz ujrzeć mnie pod moją maską.
Tylko ty możesz wyzwolić mnie z mojego ciemnego
świata pełnego strachu, niepewności i samotności.
Proszę cię zatem, nie omijaj mnie.
Wiem, że nie będzie to dla ciebie łatwe.
Przekonanie o braku własnej wartości wznosi
mury nie do przebycia. Im bliżej do mnie podejdziesz,
w tym bardziej nieprzewidziany sposób, być może,
zareaguję. Zobacz, wygląda na to, że walczę z tym,
czego najmocniej pragnę.
Powiedziano mi, że miłość jest silniejsza od
wszelkich barier i na tym opieram moją nadzieję.
Dlatego zburz ten mur twoimi silnymi,
lecz delikatnymi rękoma, ponieważ to,
co jest we mnie niedojrzałe,
jest bardzo wrażliwe i nie może wzrastać
w zamknięciu. Nie pozostawaj w ukryciu.
Potrzebuję Cię.
|
|
|
Kim bym była dzisiaj, gdyby nie ludzie, których spotkałam? Kim bym była dzisiaj, gdyby nie rady, które od nich usłyszałam? Kim bym była, na pewno nie tym kim się stałam...
|
|
|
|