|
justloveme.moblo.pl
im mniej wiesz tym lepiej śpisz.
|
|
|
im mniej wiesz tym lepiej śpisz.
|
|
|
Dał jej 6 róż. jedna z nich była sztuczna, powiedział,że gdy ostatnia róża zwiędnie , On przestanie Ją kochać..
|
|
|
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
"To niemożliwe" - mówi Rozum, "To lekkomyślne" - mówi Doświadczenie, "To może zranić" - mówi Duma, "Spróbujmy!" - mówi Marzenie...
|
|
|
Nie śnij mi się. Nie śnij.! W którymś śnie się utop tak ostatecznie i nie przyśnij mi już się.
|
|
|
istnieje sto różnych rzeczy, które próbowała przegnać, rzeczy, których nie chce pamiętać i o których nie może nawet myśleć, bo wtedy ptaki zaczynają krzyczeć, robaki pełzać, a gdzieś w jej umyśle stale pada powolna niekończąca się mżawka. usłyszysz, że wyjechała z kraju, że chciała coś ci podarować, ale ów prezent zaginął, nim do ciebie dotarł. któregoś dnia późnym wieczorem rozśpiewa się telefon i głos, być może należący do niej, powie coś, czego nie zrozumiesz, a potem usłyszysz trzask i połączenie zostanie przerwane. kilka lat później, jadąc taksówką, zobaczysz kogoś w wejściu, kogoś kto wygląda zupełnie jak ona, ale zniknie, nim zdołasz przekonać kierowcę, by się zatrzymał. nigdy już jej nie ujrzysz. za każdym razem, gdy spadnie deszcz, będziesz o niej myśleć.
|
|
|
- cii..
- dlaczego mnie uciszasz ?
- cii..
- ?
- chcę usłyszeć czy Twoje serce naprawdę szybciej bije gdy mnie widzisz.
|
|
|
miłość jest jak narkotyk. na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. a następnego dnia chcesz więcej. i choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. a Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
every day i looked in the mirror and asked myself: "if today was the last day of my life – would i want to live it this way?" and when answer was "no" for too many days in the row – i knew i had to change something.
|
|
|
nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie.
|
|
|
|