Poznał ją w internecie, mówiła o sobie 'czternastka', była ładna i mądra, wiesz, taka idealna laska. Gdy pytał o naukę, mówiła 'moja średnia to 5.0', on był zachwycony, przyśpieszała mu tętno. Pisali ze sobą często, iskrzyła miłość online, on był jej pewny tłumaczył 'to nie szajs'. W końcu zaproponował spotkanie z tęsknoty, ona się nie zgodziła i wpajała mu głupoty. Chłopak się zakochał, potrzebował jej bliskości,
ale to nie była panna do tego typu miłości. Gdy mówił, że chce więcej, serce biło mu predzej, ona zerwała kontakt twierdzząc, że to za wcześnie. Chłopak był załamany, z kubkiem wódki odwiedzała go matka, po czasie okazało się, że przed monitorem, siedziała trzynastolatka.
|