Śmiała się. Nie miała pojęcia z czego, ale nie zamierzała się też nad tym zastanawiać. Była po prostu szczęśliwa. Leżały właśnie z przyjaciółką na łóżku z oczami pełnymi łez i uśmiechami na twarzach. Ich śmiech roznosił się po całym domu. Nie było to nic niezwykłego. Często zachowywały się w ten sposób, kiedy były razem. Oczywiście, potrafiły też razem płakać i poruszać ważne dla nich tematy. Potrafiły nawet porządnie na siebie nawrzeszczeć, jeśli któraś postępowała źle. Łączyła je masa wspólnych spraw, wspomnień i planów. Łączyła je prawdziwa przyjaźń. /just_hold_me
|