 |
julciovaa.moblo.pl
Chwyciłam Twoją rękę żeby zrobić mu na złość a teraz już nie chcę jej puszczać.
|
|
 |
Chwyciłam Twoją rękę żeby zrobić mu na złość, a teraz już nie chcę jej puszczać.
|
|
 |
Ty widzisz w Nim kawał skurwysyna, ja powód dla którego żyję.
|
|
 |
Proszę, nie pozwól mi już nigdy więcej samej zasypiać i budzić się w pustym łóżku, nie chcę umierać z tęsknoty za Twym rozgrzanym ciałem.
|
|
 |
I mimo że już Cię ze mną nie ma, dla mnie jesteś wieczny. Jakaś część mnie zawsze będzie się łudzić, choć w żaden sposób tego nie okażę. Nie będę przejawiać, że kiedykolwiek byłeś dla mnie ważny.'Jeśli się wstydzisz, to znaczy, że Ci zależy. 'powiedziałeś kiedyś. Szkoda, że nie wszyscy wiedzą, że tak winni to pojmować.
|
|
 |
Czuję na szyi Twój ciepły oddech . Słyszę jak szepczesz do ucha wyznania o takiej sile , że moje serce nie wie z jaką prędkością ma bić. Twoje męskie dłonie na moim ciele wywołują przyjemne dreszcze a zapach drażni nozdrza nie dając z podniecenia otworzyć oczu. I tak leżymy obydwoje jakby w amoku chwili. Zakochani.
|
|
 |
Tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
 |
Najgorsze są chwile, kiedy zamykasz oczy a, wspomnienia wracają i nic nie jest w stanie Ci pomóc, nawet ulubiona czekolada, ani przyjaciółka. Łzy spływają po Twojej twarzy i czujesz tą pieprzoną bezradność, która rozsadza Twoje wnętrze.
|
|
 |
wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem, tej pierdolonej beznadziejności? Jak to jest, gdy nawet kawa nie jest w stanie postawić Cię na nogi? Nie. Więc, nie mów, że wiesz jak się czuję.
|
|
 |
w wielu momentach życia jedyne czego chcemy to odpuścić i zrezygnować.a przecież sens tkwi w tym,by odszukać coś,co nie pozwoli nam się poddać.musimy upadać,po to,żeby umieć się podnieść.podnosimy się aby za jakiś czas upaść znowu.Głupie?Nie takie życie.
|
|
 |
Choćby nie wiem jak długo miałoby to trwać, ja będę czekać.
|
|
 |
Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele trudności sprawia mi wdech i wydech bez Ciebie
|
|
 |
sam zadecyduj, na czym Ci zależy, a co zdobywasz na pokaz.
|
|
|
|