 |
julciovaa.moblo.pl
A żyć możesz tylko dzięki temu za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą Najważniejsze. Bo przecież to tylko wariatki. I w końcu przestają być potrzebne. Są za głośne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu? Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać.Może dlatego są niekochane? Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami.
|
|
 |
najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.
|
|
 |
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą.Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko
|
|
 |
Jesteśmy dla siebie jak statusy w gg - Ty dla mnie niedostępny, ja dla Ciebie niewidoczna.
|
|
 |
masz problem, że oddycham Twoim tlenem ? to złap go w słoik i przypierdol cenę .
|
|
 |
z czasem przywyknęłam i do tego, że jesteś już tylko moim kumplem.
|
|
 |
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo samotność mnie ogarnia, wplątuje w psychikę, przenika mózg. Ale mniejsza o to.
|
|
 |
Gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
Kiedyś zrozumiesz, dlaczego cierpiałam...I czemu poza Tobą świata nie widziałam...Dlaczego tak rozpaczliwie Cię szukałam?I czemu tak bardzo odzyskać Cię chciałam?Kiedyś zrozumiesz i będziesz mnie szukał...Do drzwi mego serca będziesz pukał, •Lecz będzie za późno już...i bezskutecznie będziesz krzyczał: „Proszę otwórz...!"Moja miłość zgaśnie...A serce utulone żalem zaśnie...I nigdy już nie zbudzisz serca bicia...I nigdy już nie przywrócisz go do życia...
|
|
 |
Ciągle marzyła by chodź jeden raz powiedział że jest mu potrzebna ...
|
|
 |
Nie, właściwie to nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest PRAWIE tak jak być powinno.
|
|
|
|