|
-Ty płaczesz?- spytał zdziwiony. A co się głupio pytasz. Coś mi wpadło do oka. Z naciskiem na `coś`. z dopiskiem `Ktoś`. W znaczeniu `Ty`. Dodała ściszając ton głosu. -Mówiłaś coś? -Nie nic, wszystko w porządku, brat. -powiedziała z największym bólem serca, jaki kiedykolwiek odczuła i odeszła.
|