|
judytaa.moblo.pl
I kiedy miłość jest martwa Kocham anioły zamiast...
|
|
|
I kiedy miłość jest martwa
Kocham anioły zamiast...
|
|
|
Kiedy czuję się słaby
I mój ból idzie ulicą w jedną stronę
Ja patrze w górę
I wiem, że zawsze będę błogosławiony miłością
I podczas gdy uczucie rośnie
Ona okrywa me kości
|
|
|
Siedzę i czekam
Czy anioł rozważa mój los?
|
|
|
Dziś by się piło i kochało,
gdzieś by się gnało pośród mgły,
gdyby choć echo zawołało,
gdyby zapukał ktoś do drzwi,
dziś by się śniło i cierpiało,
|
|
|
Nie ma szczęścia na tym świecie, ni sprawiedliwości
Anioł z diabłem piją piwo, cały raj zazdrości
|
|
|
A ja jestem, proszę pana, na zakręcie.
Moje prawo to jest pańskie lewo.
Pan widzi: krzesło, ławkę, stół,
a ja - rozdarte drzewo.
|
|
|
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź,
gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
i gdzie muzyka gra, muzyka gra.
...nie daj mi, Boże, broń Boże, skosztować
tak zwanej życiowej mądrości,
dopóki życie trwa,
póki życie trwa.
|
|
|
Trzeba mi wielkiej wody,
tej dobrej i tej złej.
Na wszystkie moje pogody,
na niepogody duszy mej -
trzeba mi wielkiej drogi
wśród wiecznie młodych bzów...
Na wszystkie moje złe bogi
i niebogi z moich snów.
|
|
|
Niech przyjdzie zbyt nagle
zdyszana,
niech nie da dotrwać
do rana,
niech przyjdzie nie na czas,
nie w porę,
|
|
|
Nie kupujmy marzeń
jak mebli,
nie bądźmy zanadto
przebiegli,
nie wstydźmy się
własnej nagości,
tylko dajmy, dajmy, dajmy się
zaskoczyć miłości.
|
|
|
A gdy się zejdą, raz i drugi,
kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością,
bardzo się męczą, męczą przez czas długi,
co zrobić, co zrobić z tą miłością.
|
|
|
Powiedziałam, że już nie zadzwonię,
dzwoniłam.
Powiedziałam: "Idź już lepiej do niej" -
kręciłam.
Powiedziałam: "Nic już nie pamiętam..." -
a jakże!
Powiedziałam: "Cóż, nie jestem święta!" -
to fakt, że
okłamałam ciebie tyle razy,
mój miły.
Jakoś na to nie brak mi fantazji
i siły.
Powiedziałam: "Już nie będę czekać" -
czekałam...
|
|
|
|