|
judytaa.moblo.pl
bedzie bardzo zalowal ze cie stracil wiec przestan sie martwic zapomnij o przeszlosci zapomnij o bólu i pamietaj... jaka niesamowita kobieta jestes jak to
|
|
|
"bedzie bardzo zalowal ze cie stracil
wiec przestan sie martwic, zapomnij o przeszlosci, zapomnij o bólu,
i pamietaj... jaka niesamowita kobieta jestes,
jak to zrobisz on zda sobie sprawe co stracil" -dla ani 995 w dniu imienin:*******
|
|
|
wiesz jak to jest budzic sie rano z poczuciem beznadzieji,
czuc ze milosc twojego zycia budzi sie przy nie wlasciwym facecie,
a jednoczesnie miec nadzieje ze ona jednak znajdzie szczescie,
nawet jesli bez ciebie"
|
|
|
To właśnie jest najgorsze w chodzeniu z kimś. W jednej chwili ten ktoś jest ci bliższy niż ktokolwiek inny na świecie, a już w następnej mówi, że trzeba „odpocząć od siebie”, „poważnie porozmawiać” albo „może ty...”, i potem już nigdy go nie zobaczysz, i będziesz musiała przez następne pół roku wyobrażać sobie rozmowy, w których on cię błaga o powrót i wybuchać płaczem na widok jego szczoteczki do zębów.
Z Bridget Jones =]
|
|
|
-Pomogę Ci.-Znowu?-Zawsze:)
|
|
|
wiesz, nie pije herbaty z fusami, to ci z nich nie powróżę, ale jak wiadomo pije ekspresową to ci ze ,, szczura"!:D xD
|
|
|
czy warto włazić jeszcze raz w gówno-ale mówią że jak się wlezie w gówno, to szczęście wróży!:D
|
|
|
i znów ty...wiadomość...,, Jarek
16:23:07
jest woda
16:23:12
ale z gazu
16:23:26
2 czasteczki wodoru i jedna tlenu i masz wode;)-(miałam w opisie że nie ma ideału tak jak wody w proszku...:D
|
|
|
Jedną z zalet starego przyjaciela jest to, że można przy nim nie udawać mądrego.
|
|
|
Każdego dnia czekam na jakiś twój znak.
Koleżanki wciąż szepczą "ah jaki uroczy on".
Wyciąłeś mi serce na drzewie chyba ty,
Może od ciebie sa też, kwiatki w mym tornistrze dziś
No już powiedz to, co jest między tobią i mna,
Nie wstydz sie, odważny bądz
Mój książe z bajki.
Szaleje za tobą wręcz, na zawsze kocham cię
|
|
|
Kocham cię tak, troche bardzo,z całej siły,
Jak skarb. Szalenie kocham trochę cię,
Ale ty to wiesz. Najdroższy ty,
Świecisz jak promyk slońca mi.
I może w głębie siebie gdzieś ty mnie kochasz też.
No i już popatrz tu, na ręce byś wziąść mnie mógł.
Szeptem do mnie mów, no weź się nie wstydz.
Nie moge w nocy spać, o tobie myśle cały czas.
Uwierz mi kiedy mówię, że któregoś dnia ze mną Ożenisz się.
|
|
|
Maksymilian: Meble są jeszcze zafoliowane...
Frania: Moja mama wierzy w życie wieczne...
|
|
|
Karolina: Konrad, masz jakąś psią karmę?
Konrad: A na co konkretnie masz ochotę?
|
|
|
|