|
jolss.moblo.pl
Jesteś szczęśliwa! krzyknęło złudzenie. Nie okłamuj jej... szepnęło życie.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie. - Nie okłamuj jej... - szepnęło życie.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
Wyznali już sobie miłość, a teraz, jak każda para w tych okolicznościach, nie potrafili spojrzeć sobie w oczy.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
Chcę Ci powiedzieć tylko jedno . Moje życie nawet z największym kawałkiem szczęścia, z kolorowym niebem i zielonymi chmurkami a nawet tęczą i watą cukrową, nie będzie kolorowe . Wiesz czemu ? Bo nie ma w nim Ciebie .
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
moje życie to wykrzyknik. Twoje, co najwyżej znak zapytania.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
nie poddam się, dopóki nie wykrzyczysz mi w twarz, że nie chcesz mnie znać...
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
I płacze co noc. I kocham ten ból. Zbyt mocno Cię chcę.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
uciec stąd chcę, jak najdalej. by zniknęły te marzenia, nadzieje, wspomnienia.
|
|
|
jolss dodano: 6 czerwca 2010 |
|
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek.- Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
|
|
|
jolss dodano: 5 czerwca 2010 |
|
odezwij sie, prosze. wole wiedziec ze nie chcesz ze mna rozmawiac, niz bezsensownie zamartwiac sie, co sie stalo ..
|
|
|
jolss dodano: 5 czerwca 2010 |
|
czekała na niego na dworcu. przyszła godzinę wcześniej, by nie przegapić jego przyjazdu. siedziała na ławce, słuchała muzyki i przyglądała się przechodniom. jego autobus przyjechał, wstała. powoli ludzie zaczęli się z niego wytłaczać, wzrokiem szukała go wśród tłumu. wszyscy wysiedli, jego nie ma. usiadła z powrotem na ławce i zaczęła płakać. wyjęła telefon, zadzwoniła do przyjaciółki. -nie przyjechał - powiedziała łkając. -jak to nie przyjechał?! -nie przyjechał i już, wystawił mnie ! -poczuła czyjąś dłoń na swojej. zabrał jej telefon. -przyjechał - powiedział do telefonu. przytulił ją i szepnął -wybacz spóźnienie, księżniczko. -wybaczam - odpowiedziała szczęśliwa.
|
|
|
jolss dodano: 5 czerwca 2010 |
|
Oto najkrótsza i najpiękniejsza bajka, jaką kiedykolwiek słyszałam: Była sobie raz młoda dziewczyna, która zapytała pewnego chłopca, czy chciałby ją poślubić. Chłopiec odpowiedział: Nie! Dziewczyna żyła szczęśliwie, bez prania, gotowania, prasowania... Często spotykała się z przyjaciółmi, spała, z kim chciała, zarabiała na siebie i wydawała pieniądze, na co chciała.... *KONIEC* Problem jest w tym, że nikt nigdy w dzieciństwie nam nie opowiadał takich bajek. Za to wsadzili nas w bagno po uszy z tym cholernym księciem z bajki
|
|
|
jolss dodano: 5 czerwca 2010 |
|
Myślisz,że powiesz jedno 'przepraszam',dwa 'kocham',złożysz na moich ustach trzy pocałunki i będę twoja ? Masz rację
|
|
|
|