| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | jestesmoimswiatem.moblo.pl Za często myślę o Tobie  za często chcę żebyś był  za często się przez Ciebie rozpraszam i za często mówię za często . |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Za często myślę o Tobie, za często chcę żebyś był, za często się przez Ciebie rozpraszam i za często mówię za często . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A ona nadal czeka, wierzy że ten Palant jednak coś zrozumie i wróci, bo zawsze wracał. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Gdyby tylko pluszowy miś mógł odwzajemnić uścisk swoimi włochatymi łapkami byłby prawie idealnym substytutem ciebie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I po cholerę przyzwyczajałeś mnie do twojego zapachu. Teraz za każdym razem, gdy go poczuję, myślę że pojawisz się nie wiadomo skąd. A ty wolisz znikać. Nie wiadomo gdzie |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I nie waż się patrzeć mi w oczy! Zapomniałam. Zapomniałam kolor, kształt, głębię, kurwiki też zapomniałam. Nie waż się burzyć mojego majestatycznego aktu zapomnienia, przez jedno nieznaczące, brązowe spojrzenie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zabawne, albo tragiczne. Kiedyś dopuściłeś mnie do siebie tak blisko, a teraz jesteś mi tak przeraźliwie obcy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A wiesz, ona myśli, że jest Ci niezbędna do życia. Tak mądrze sobie interpretuje traktowanie jej jak powietrze. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Tak naprawdę masz jakiekolwiek uczucia gdzieś. Przychodzisz sobie od czasu do czasu, akurat wtedy kiedy jesteś prawie do końca zapomniany. I przypominasz o sobie, całkowicie bezwstydnie i całkowicie bez celu. Chociaż cel może być - zafundowanie bezsennej nocy pewnej naiwnej idiotce. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie płaczę, nie tęsknię, nie pamiętam, nie kocham, nie chcę. Nie mówię też prawdy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Dziś myśli o Tobie wywołują spazmatyczny płacz, szaleński bieg serca, bezużyteczny gniew , usprawiedliwioną tęsknotę czy nagłogową euforię. Z przyzwyczajenia zasypiam z myślą o Tobie, nie chce mi się uwalniać od tego nawyku. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jak dam Ci ciastko to zostaniesz ze mną na zawsze prawda ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zdecyduj się czego ode mnie chcesz. Buzi ? Spokój ? Czy kartkę na święta ? -.-' |  |  
	                   
	                    |  |