'kiedys o mnie zapomnisz' szepnął odchodząc. ' nie. nigdy nie zapomnę tego ile łyżeczek cukru wsypujesz do herbaty. tego że pijesz chłodną kawę. zawsze będe
'kiedys o mnie zapomnisz' - szepnął odchodząc. ' nie.
nigdy nie zapomnę tego ile łyżeczek cukru wsypujesz do herbaty. tego ,
że pijesz chłodną kawę. zawsze będe pamiętać każde Twoje słowo, każdy gest.
nie wymarzę z pamięci Naszej pierwszej rozmowy.
nigdy nie zapomnę Twojego zapachu i aroganckiego głosu. tego na którym boku uwielbiasz spać.
co śpiewasz pod prysznicem. nigdy nie zapomnę Twojego dotyku i delikatnych rąk.
rozumiesz ? nie zabierzesz mi wspomnień.'
Wiesz co, kocham Cię za to że masz piękne oczy, za piękny uśmiech, za włosy podobne do Justina Biebera. Ale nienawidzę Cię za to że codziennie dajesz mi nadzieję na wielką miłość. Choć to nie możliwe, sam dobrze o tym wiesz.
`Pamiętam jak siedziałam z przyjaciółmi pod klasa czekając na lekcje. Ale jedynie co robiłam to patrzyłam tylko na Ciebie. Przez 5 min byłam w Ciebie tak zapatrzona że nawet nie wiedziałam o czym oni rozmawiają. Jednak wiedziałam że to nie ma najmniejszego sensu ponieważ ty w tej chwili stałes ze swoją 'koleżanka' która trzymałeś za rękę. Ale nie potrafiłam się przestać patrzeć, ponieważ znaczysz dla mnie dużo. Nie wyobrażalnie dużo.
Już nie raz przechodziłam trudne chwilę w swoim życiu. A to wszystko przez to że potrafisz dobrać dobra minę do złej gry. Nie raz ciełam się, nie raz chciałam się zabić. Wskoczyć pod pociąg a to wszystko przez takiego frajera jak Ty. Nie zasługujesz na żadna dziewczynę.
- Elo ;*
- Hej. ;*
- Co tam.?
- spadam pa;*
zawsze kiedy chce z nim szczerze popisać zawsze musi spadać. Najbardziej boli mnie to że daje mi tą jebaną świadomość że nic dla niego nie znacze..