|
jebanexzycie21.moblo.pl
Nazywaj mnie suką. Tą podłą zimną i bezwzględną. To właśnie Tobie byłabym w stanie wbić z premedytacją moje ulubione szpilki w sam środek klatki piersiowej po wspól
|
|
|
Nazywaj mnie suką. Tą podłą, zimną i bezwzględną. To właśnie Tobie, byłabym w stanie wbić z premedytacją moje ulubione szpilki, w sam środek klatki piersiowej po wspólnie, spędzonej nocy. Właśnie wtedy, gdy uznałbyś, że możesz mnie mieć, pełna zawiści, wbiłabym swoje krwistoczerwone paznokcie, w Twój kark o czekoladowej karnacji, czule szepcząc,że nigdy nie będziesz mnie miał.
|
|
|
Kurwa. cały świat się wali. 'przyjaciele' opuszczają. Jednynie z jednym ziomkiem mogę iść na szluge i chociaż na chwilę o tym zapomnieć.
|
|
|
i gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko...
|
|
|
czasami jestem w takim nastroju, że jedyne czego pragnę to iść przez ulicę bez stanika z butelką jakiegoś dobrego trunku w ręku i zdzierając obcasy na nierównych chodnikach, krzyczeć jakie życie jest skurwysyńsko niesprawiedliwe. później wrócić do domu i biorąc kąpiel w wannie pełnej aromatycznej piany, zaciągać się papierosami tak, że w klatce piersiowej będzie bolało mnie intensywniej niż, wtedy gdy uderzałam w nią pięściami, błagając serce o milczenie.
|
|
|
Twoje źrenice, zamglone pożądaniem, odbierając Ci szare komórki, odpowiedzialne za myślenie. odpowiedzialne, za świadomość, że nie jestem tylko przedmiotem do zaliczenia.
|
|
|
Czuję się jak jakaś nimfomanka zamknięta w zakonie, kiedy przechodzisz obok mnie ,a ja niemalże przechodzę samoistny orgazm.
|
|
|
Nawet jeśli otworzę drzwi i będę kazać Ci się wynosić, gestykulując rękoma jak uciekinierka z zakładu psychiatrycznego, nie odchodź.
|
|
|
masz ze mną szanse jak przydrożna dziwka z pędzącym tirem .
|
|
|
bo potrafisz z bajki stworzyć horror , skurwielu ;]
|
|
|
. księżniczka ze słuchawkami w uszach.. zawsze pogrążona w swoim świecie rapu.
|
|
|
ej , brat , tego wszystkiego jest za dużo , nie ogarniam kurwa. -.-
|
|
|
ej , dresie , kocham cie , wiesz ?
|
|
|
|