|
jarajsiemnaxd.moblo.pl
Kiedy byłyśmy małymi dziewczynkami wierzyłyśmy w bajki fantazjowałyśmy jakie będzie nasze życie biała suknia królewicz który zabierze nas do zamku na szczycie góry.
|
|
|
Kiedy byłyśmy małymi dziewczynkami wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy jakie będzie nasze życie-biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy.. i wierzyłyśmy gorąco, że marzenie się spełni. Ale człowiek dorasta, któregoś dnia otwiera oczy i bajka pryska..Po prostu któregoś dnia odkrywacie, że bajka może być trochę inna niż sobie wymyślicie. Zamek może nie być zamkiem. I nie ważne czy będzie się żyło długo i szczęśliwie ..Ważne, że jest się szczęśliwym teraz
|
|
|
siedzę sobie w domu, niestandardowo w klubie. Nie przeszkadzam nikomu, a w domu siedzę, bo lubię
|
|
|
siedziała na schodach, szkolnego korytarza. ówcześnie wybiegając z klasy. zaciskając pięści starała się, ustatkować swój oszalały rytm oddechu. płakała. zanosiła się płaczem z bezsilności. właśnie wtedy, zadzwonił dzwonek. tabuny ludzi, zaczęły przewijać się koło niej. każdy tylko spoglądał na nią obojętnie, nie pytając nawet czy potrzebuje chusteczki. właśnie wtedy zjawił się on. stanął przed nią, zarzucając na ramie swój plecak. - dlaczego Ty płaczesz? - zapytał, unosząc ironicznie jeden z kącików swoich ust. udając, że nie zna powodu jej łez. - przez Ciebie, bydlaku. zadowolony?! - wykrzyczała, bez zastanowienia. zagryzając z całej siły, zęby. - nawet nie wiesz jak bardzo. - odpowiedział. puszczając do niej oczko, odwrócił się i odszedł, pełen satysfakcji.
|
|
|
mam dziś predyspozycje do wkurwiania się na cały świat.
|
|
|
Popatrz mi w oczy i powiedz coś czego nikt nigdy w życiu nie odgadnie..
|
|
|
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...
|
|
|
nie trać wiary w marzenia.
|
|
|
skoro ci już nie zależy , to po co się tak gapisz ? tam obok masz to swoje szczęście.
|
|
|
razem układali to, co teraz muszą zniszczyć.
|
|
|
`jestem tym kim (czym) jestem. jeżeli nie potrafisz mnie zaakceptować, odejdź. oboje będziemy szczęśliwi.
|
|
|
` żyjemy w świecie gdzie niewłaściwe trampki czynią z człowieka wyrzutka
|
|
|
|