|
jarajsiemnax33.moblo.pl
jestem coraz mniej szczęśliwa coraz częściej pijana i ciągle bezsensownie zakochana.
|
|
|
jestem coraz mniej szczęśliwa, coraz częściej pijana i ciągle bezsensownie zakochana.
|
|
|
wciąż czuję jego zapach unoszący się w powietrzu.
|
|
|
i co, mam teraz płakać, bo znowu coś się spieprzyło? musiałabym przepłakać całe życie, kochanie. a prawdziwych powodów do płaczu niewiele. i płakać za tobą też nie warto.
|
|
|
-Gdybyś mogła cofnąć czas i zmienić coś w przeszłości, co byś zrobiła?
-Wróciłabym do tamtej przeklętej kłótni i tym razem nie pozwoliłabym mu odejść.
|
|
|
- I tak normalnie odszedł?
- Nie kurwa, z efektami specjalnymi.
|
|
|
Gdybym wiedziała, że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat, nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie cię wzrokiem i nie chciałabym cię poznać. Jednak jest już za późno. To wszystko się wydarzyło, a ja nie potrafię zapomnieć. Nie potrafię wymazać z pamięci tych cholernych, cudownych wspomnień, przez które moje życie stało się piekłem.
|
|
|
i chciałabym czasem mieć to wszystko gdzieś, tylko kurczę czemu nie mogę ot tak po prostu zapomnieć?
|
|
|
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się, czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami czy dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem "brakuje mi jej".
|
|
|
kiedyś ci opowiem jak puste były wieczory bez ciebie. gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata, koc i twoje zdjęcia. powiem ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami.
|
|
|
wiesz, nie boli mnie już sam upadek. boli mnie świadomość, iż ja nigdy nie pozwoliłbym ci upaść, a ty nawet nie mrugniesz okiem, gdy ja znowu ponoszę klęskę.
|
|
|
na mojej ścianie wisi obraz płaczącej dziewczyny, a z boku widać mężczyznę odchodzącego w dal z inną kobietą. zawsze się śmiałam z bujnej wyobraźni malarza. jaka kobieta będzie płakać za skurwielem, który ją zdradzał? dziś patrząc na ten obraz doszłam do wniosku, że znam już odpowiedź : kobieta bezgranicznie zakochana
|
|
|
każdego wieczoru siadała na parapecie, ślepo wpatrując się w niebo. bo, gdy jest się samotnym, zachody słońca kocha się najbardziej.
|
|
|
|