|
japasynu.moblo.pl
a co zrobisz jak odejdzie ? zainwestuję w respirator.
|
|
|
- a co zrobisz jak odejdzie ?
- zainwestuję w respirator.
|
|
|
zapaliła kolejnego papierosa. to przypominało jej o nim.
tak bardzo nie lubił, gdy paliła.
|
|
|
- co jest dla Ciebie ważniejsze, Twoje życie czy ja?
- zanim odpowiem, pozwól, że pierwszy Cię o coś zapytam.
- w porządku.
- czy jest jakaś różnica, pomiędzy Tobą a moim życiem?
|
|
|
dlaczego mówisz, że będziesz później i się odezwiesz, jak i tak tego nie robisz ? dlaczego prosisz bym nie była smutna - jak to Ty powodujesz, że jestem. dlaczego pytasz się czemu mam smutny opis, jak doskonale wiesz, że chodzi o Ciebie. dlaczego mówisz, że kochasz, jak i tak boisz się miłości. dlaczego zadajesz mi tyle bólu ? dlaczego mnie olewasz ? dlaczego nie umiesz prosto w twarz powiedzieć co czujesz ? dlaczego mówisz jedno, a robisz drugie ? dlaczego uciekasz ? dlaczego się boisz ? dlaczego ranisz ? dlaczego codziennie gubię łzy przez Ciebie ? nie rozumiesz jeszcze..? przecież ja Cię kocham ..
|
|
|
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej, trzymać za rękę, kopać powietrze. opowiedzieć Ci jak bardzo zwariowałam.
|
|
|
niee. wcale nie płaczę z tęsknoty do Ciebie. po prostu jestem tak cholernie nieszczęśliwa, gdy brak Twojej obecności.
|
|
|
nie bądźmy śmieszni mówiąc, że będzie dobrze.
|
|
|
zostań. po prostu bądź, siedź tu.
obok mnie, ze mną i do cholery - potrzymaj za rękę.
|
|
|
przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać, że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy, że nic dobrego z tego nie wyniknie, a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić, są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby, a czasami nawet oddanie się jej, niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment, kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń, są warte związków między ludzkich.
|
|
|
pluszowy miś, to twój konkurent. macie wiele wspólnego: obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania.
tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
- spotkałam księcia z bajki
- i co ?
- okazał się przereklamowany.
|
|
|
a teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz, idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu co Cię niszczy od środka.
|
|
|
|