|
to jest problem, wiesz ? dusi mnie wszechświat. chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza.
|
|
|
Pozdro dla tych,którzy spierdolili z mojego życia, bo zaczęłam nie ogarniać oddechu.
|
|
|
Za te wszystkie wylane łzy i nieprzespane noce dostała od niego tylko sztuczne 'sory mała'.
|
|
|
I tylko chcę do tamtego miejsca, gdzie oddychało nam się łatwiej.
|
|
|
Wiesz, najgorzej jest wtedy, gdy ta dziewczyna, która była najszczęśliwsza na świecie, ciągle płacze nie mogąc sprostać przeciwnościom losu, jakie ją spotkały. nie może jeść, spać, spotkać się z przyjaciółmi. boli ją każdy centymetr ciała, najmocniej w tych miejscach, które on dotykał. Najgorzej jest gdy go jeszcze kocha, a on ją ciągle krzywdzi. a ona nie potrafi go nie kochać, nie umie zapomnieć.
|
|
|
Powinieneś ją przeprosić za wszystko co złe. Powinieneś mocno ją do siebie przytulić i obiecać, że 'kiedyś' nigdy się nie powtórzy, że przyszłość będzie lepsza. Ona na to zasługuję, bo uwierz, że kocha Cię swoim złamanym sercem bardziej niż nie jedna,która kiedykolwiek cię kochała. Przejrzyj idioto na oczy i zobacz, że znalazłeś diament wśród tandety,który zrobi wiele dla tej miłość. Przeproś ją, przeproś za łzy, ból w klatce piersiowej, ból duszy i te noce,które płynęły na zapominaniu Twojego uśmiechu i gestów. Przeproś za istnienie,które zadaję tyle cierpienia, pokaż, że ją szanujesz, że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie. Ona na to zasługuję dupku.
|
|
|
Ucieknijmy gdzies tam, gdzie wszystko wydaje sie prostsze
|
|
|
Chcialabym Cie nie pamietac, droga szczescia nie tedy
|
|
|
Po policzkach lzy ciekna Ci obficie. Znasz to bo tez tak masz. To pierdolone zycie.
|
|
|
Trzeba pogodzić sie z nieuchronnoscia losu.
|
|
|
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci, To wszystko minęło nigdy już nie wróci
|
|
|
Łza spada z oka, na policzku błyszczy. Usta zamknięte, ty patrzysz i milczysz.
|
|
|
|