|
jakwisienkanatorcie.moblo.pl
Świat to wielki bankiet dobry balet ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale. Choćby jedno z nas prosiło drugie nie ma szans choć drugie odmówi z trudem...
|
|
|
Świat to wielki bankiet, dobry balet ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale. Choćby jedno z nas prosiło drugie nie ma szans, choć drugie odmówi z trudem...
|
|
|
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie... po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście...
|
|
|
Wiem, bywało różnie, paskudnie i cudnei chuj wie, co z jutrem, lecz później nie umknę tym pięknym chwilom, co zmieniły mnie na amen, jestem lepszym człowiekiem, choć nie idzie zgodnie z planem. Żyj spokojnie, niech Ci się wiedziei nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć, zadzwoń do mnie za kilka lat. ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat...
|
|
|
Pozwolił mi odejść i poczułam się wolna, i szłam już w kierunku wyjścia, i widziałam tą cudowną wolność,
i już prawie tam byłam,
i dzielił mnie krok - i poczułam na swoim ramieniu jego rękę.
Odwróciłam się i zobaczyłam na jego twarzy ten pieprzony smutek
- wróciłam, ze łzami w oczach patrząc jak oddala się to, czego tak pragnęłam.
I trwałam przy nim znowu - bo byłam zbyt słaba, bo nie potrafiłam odmówić..
i tak znowu i znowu - tak pieprzone pare razy, aż pojawiła się jednak odwaga. ;)
|
|
|
Masz prawdo do dumy. Walczyłaś, kochałaś, nie wyszło. Wyprostuj się.
|
|
|
I może nie zawsze było dobrze ale kurwa byliśmy szczęśliwi a przecież to jest ważne, nie?
|
|
|
przychodzą takie dni, że jedyne co wiesz, to to, że musisz przetrwać..
|
|
|
"Byłam zraniona, jasne.
Ale przetrwałam.
Nie miałam innego wyjścia, niż ruszyć z moim życiem naprzód.
Bez niego."
-Gossip Girl
|
|
|
" Kiedy przestałam go kochać?
- nie przestałam, ale wyciszyłam uczucia jakimi go darzyłam."
|
|
|
Zerwana więź, a była naprawdę mocna...
|
|
|
muszę wytrwać, więc znikaj proszę cię
a ta arytmia może mnie zabije kiedyś
a może nie..
I najgorsze jest to, że ta historia jest prawdziwa,
tak jak to,
że chciałem żebyś tu była szczęśliwa, ale ze mną.
Żebyś dzieliła tą codzienność,
|
|
|
gdy byliśmy razem, to myślałem, że damy radę...
a co myślą o nas Ci dla których zawsze byliśmy przykładem?
|
|
|
|