|
jagusia92.moblo.pl
całkiem znajoma sytuacja...
|
|
|
nie zazdroszcze jej, raczej współczuje, a to, że wydaje jej się, że będzie szczęśliwa, to wielka ściema...
|
|
|
no..to odezwij się wtedy kiedy w końcu dowiesz się czego tak na prawdę chcesz... i mam tylko jedną prośbę... nie rań mnie więcej...
|
|
|
najbardziej boli mnie to, że nawet nie starasz się mnie zrozumieć.. hmm... a być może uważasz, że wszystko jest w porządku... ja nie wiem co jej obiecujesz, ona nie wie co obiecujesz mi.. okłamujesz i mnie i ją... chore.. ale pamietaj, ze przede wszystkim okłamujesz siebie...
|
|
|
to już koniec wszystkich ostatnich szans jakie Ci dałam.. koniec :(
|
|
|
no więc.. tydzień po naszym rozstaniu, wspominając 5 lat jakie spędziliśmy razem dowiedziałam się, że byłeś u niej na noc, noi jak myślisz? jak się teraz czuje? wiesz... powiem Ci, że do tej pory nie było w moim zyciu dnia w którym bym pomyslala to co dzisiaj... nigdy nie byłeś dla mnie kims tak bliskim, a zarazem tak obcym :(
|
|
|
zapomniałam uczuć i teraz się ich uczę....
|
|
|
|
uśmiecham się na myśl, iż jestem tylko Twoja, Słoneczko.
|
|
|
|