siedziała na łóżku i myślała , że już nigdy Go nie zobaczy , że po tym jak Ją zostawił wszystko już skończone. Nagle przyszedł sms od Niego : Przepraszam kotku wybacz to nie tak miało byc .Kocham Cie :* " poczuła sie jakby spełniło sie jej nawieksze marzenie . Po chwili drugi sms : Otwórz balkon , bardzo chcę cie pocałować:*
|