|
izuchowo.moblo.pl
Miłość na zawsze zostanie nie odleci jak para... Miało być tak pięknie lecz wszystko się skończyło. Poraz kolejny uciekła mi miłośc. Teraz staram się zapomnieć dal
|
|
|
Miłość na zawsze zostanie, nie odleci jak para...
Miało być tak pięknie, lecz wszystko się skończyło. Poraz kolejny uciekła mi miłośc. Teraz staram się zapomnieć, dalej patrząc w przyszłość. Teraz staram się nie myśleć, że straciłam wszystko..
Tak pięknie miało być, lecz wszystko się kończy. Zamknięta w czterech ścianch, w sen wspomnienia patrze, przeciez ta sytuacja, mogła toczyć się inaczej.. // 4
|
|
|
Mogłabym całe wieki stać i wpatrywać się w Twe oczy.. To jest dla mnie jak tlen, pozwala mi oddychać, tylko jedyny na tym świecie, prawdziwy unikat! Skarb który straciłam, znaczył dla mnie tak wiele. Wiem, że będzie mi trudno, ale nie chcę stać się zerem! Po raz trzeci już nie wyszło, bo nie tak to miało być. Zrozumiem to, potrafie! Wiem, że dalej trzeba życ. Przepraszam za mą zazdrośc, kontrolę, zaufanie, którego nie okazałam, chociaż miałam to w planie! A za milość którą, darze Ciebie już od zbyt dawna, nigdy nie przeproszę, to że kocham to prawda! Nigdy Cię nie zapomnę, nawet gdybym się starała. // 3
|
|
|
Ja zrozumiem, wkońcu też masz prawo być szcześliwy. Może znajdziesz ta miłość, która będzie tak prawdziwa. Ja nie wnikam, może też mi się uda, podobnego do Ciebie znaleźć. Ciągle wierzę w cuda! Może uda się zapomnieć, by uniknąć łez. Mogę uciec od wspomnień, gdy będe szybko biec. Przepraszam za swe błędy wiem, że też Cię to bolało. Czas ułożyć nowe życie po tym wszytskim co się stało. Miało być tak pięknie, lecz wszytsko się skończyło. Po raz kolejny uciekła mi miłość. Teraz staram się zapomnieć, dalej patrząc w przyszłość, teraz staram się nie myśleć, że straciłam wszystko. Tak pięknie miało być, lecz wszystko się kończy... Zamknięta w czterech ścianch,
w sen wspomnienia patrzę, przecież ta sytuacja, mogła toczyć się inaczej.. Każdą chwilą o tym marzę, by Cię dotknąć, pocałować. Marzę, by znów Cie przytulić i na zawsze już zachować. Poczuć Twoją dłoń, na mej twarzy i Twój dotyk. // 2
|
|
|
Czemu wszystko znów odchodzi? Nie naprawione błędy... Po raz trzeci muszę płakać i przelewać sentymenty. By dostać tą szanse będę modliła się i starała. Za wciąż te same błędy, znów spotkała mnie kara. Chciałam kochać tak mocno, a sprawiłam ostry ból. Nikt nie sprawił nigdy, bym tak dobrze się czuła. Jak przy Tobie, Kochanie chwile spędzone zapamiętam. Choć czasem było ciężko wykręcić na zakrętach. Miałeś być tylko jeden, jeden na całe życie. W moim sercu bedziesz miał zawsze pewne ukrycie! Szkoda, że nam nie wyszło, chociaż jestem przekonana, że minie ledwie chwila, kiedy znowu się spotkamy. Czasem sama nie pojmuje jak to mogło się wydarzyć. Tyle pięknych momentów, o których można tylko marzyć. Tyle chwil spędzonych razem, a miało być tak pięknie... Iskra nadzieji odeszła, znowu pekło mi serce. Z czasem zrozumiem, że nie było nam pisane chodzić spać w te noce razem, budzić się ranem. Całować Cię tak czule, inna zrobi to lepiej. Kto inny odda Ci serce, w kolor zmieni sepie. // 1
|
|
|
Chciałeś kochać tak mocno, a sprawiłeś ostry ból.
|
|
|
Tyle myślenia o tym,
że dzieli nas przepaść.
|
|
|
Jestem świadoma, zniosłam wiele, - tym się dzielę.
Chciałam o 'tym' zapomnieć, lecz droga nie tędy
Ćpanie i chlanie, każdy płaci za swe błędy.
Mętny wzrok, to był za daleki odlot...
Otarłam się o śmierć, zasypiałam wciąż się modląc...
To do szaleństwa lub całkiem się odciąć..
Wybrałam życie i od dragów wolność.
Ci co nie pojmą tego - stracą godność sami.
Mam siłę by walczyć, bo mam to przed oczami...
|
|
|
nie ma czasu na nic. nawet nie mam czasu Ci powiedzieć o tym jak bardzo mi Ciebie brakuje i o tym że nadal Cię kocham o tym że myślę o Tobie ciągle i mimo że udaję przed Tobą, sobą że już nie ma między nami nic coś jednak nas nadal łączy. Chciałabym mieć czas dla Ciebie, lecz nie mam nawet dla siebie... dzień ucieka za dniem i coraz to bardziej Ciebie mniej w moim świecie. Nie mam siły by Ci to powiedzieć. Nie potrafię już do Ciebie zadzwonić i powiedzieć, że coś jest nie tak, że chcę usłyszeć tylko Twój głos. Każdy dzień odbija się na mojej twarzy. Nie jest już taka jak była wtedy kiedy się poznaliśmy. Zmęczone oczy, brak uśmiechu, pustka... Głupia maska dzięki której nikt inny nie widzi zmiany... Beznadzieja. Piepsze jak pojebana. Kocham Cię, mimo wszystko i nadal... :( // izuchowo
|
|
|
Czasami myślę o tym,
ile dałabym za to by być z nim.
Dzielić razem wszystkie dni.
Wspierać się w problemach...
Wiesz, ale jednak czasami myślę, że nie warto jest marzyć.
Bo on w tym momencie może z inną snuje takie plany...
Ona ponoć kocha go i zrobi wszystko dla niego.
Może to i lepiej, bo sama bliskich ranię.
|
|
|
w największy deszcz, w najchujowszą pogodę najlepiej się bawią najbardziej pijani ;]]
|
|
|
a Ty jak co dzień znowu sztucznie zmniejszasz wielkość źrenic. nie uważasz, że czas już coś zmienić?
|
|
|
. już ponad rok jak nie ma Cię. :(
|
|
|
|