 |
iwantcandy.moblo.pl
zastanawiam się czy pojęcie miłości nie zostało wymyślone na jakieś dziwne potrzeby..na określenie czegoś co ludzie czują chwile a później się tego tak łatwo wyrzeka
|
|
 |
|
zastanawiam się czy pojęcie miłości nie zostało wymyślone na jakieś dziwne potrzeby..na określenie czegoś co ludzie czują chwile a później się tego tak łatwo wyrzekają...z łatwością zadając śmiertelne ciosy w z trudem oswojone serce...to zmienia na zawsze....
|
|
|
|
Przeklinała własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadzał jej serce...
|
|
|
|
W głowie wciąż słyszę jednorazowe 'kochanie'.
|
|
|
|
zaczynam zycie od nowa, wierze, ze wreszcie wszystko się ułoży i nagle B U M ! wszystko rozwalasz, z dnia na dzień.. juz nie chcesz ze mną byc. i znów nie potrafie przywrócić się do porządku.
|
|
|
|
Czuję się tak, jakby wszyscy kłamali i ktoś powiedział mi prawdę, która wgniotła mnie w rzeczywistość.
|
|
|
|
I serce mi pęka. Zupełnie jakby nie było pęknięte już dawno..
|
|
|
|
dobrze, ze nie wiesz co u mnie, bo peklo by Ci serce..
|
|
|
|
`Pamięć to nie fakty, to dotyk czyjejś ręki, jedno spojrzenie, fragment melodii, a także dojmująca obecność czyjejś nieobecności..
|
|
|
|
był okres w moim życiu kiedy wydawało mi się, że bez Ciebie istnieć nie mogę. bez Ciebie nie da się żyć, jak bez powietrza. przyzwyczajenia do codziennych rozmów, do uśmiechów, których zazdrościli inni. do obecności. minęło. dawkuję powietrze małymi ilościami, uśmiecham się nieprawdziwie, nieszczerze. zabrakło słów, czasu i miejsca dla nas. straciłam przyzwyczajenia z poprzedniego dnia, tygodnia, miesiąca. straciliśmy siebie. straciłam Ciebie :(
|
|
|
|
wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|
|
|
|
znowu przyszlo mi płakać za to,że chciałam się smiac i tysiac razdy oddawac to co zdarzyło sie raz..
|
|
|
|
To, że pokochałam cię nagle i wcześniej nie zwracałam na ciebie uwagi i czasem udaję, że mam cię w dupie: pamiętaj. Jestem kobietą i jestem zmienna. Jestem deszczem i słońcem i boję się ran.
|
|
|
|
Dodaj komentarz