|
itincludemewhisper.moblo.pl
nie chcę nie chcę oprzytomnieć!
|
|
|
nie chcę, nie chcę oprzytomnieć!
|
|
|
Okres sypania piasku w oczy
i śmiania się z kawałów o Jasiu
mam za sobą, przedszkolna miłość
też nie nasza, a stokrotki to ja
nadal kocham ...
|
|
|
oczy już dawno
wyschły, zastygły.
|
|
|
z naszej miłości
nie ma już nawet pustych
kopert, i kwiatów
przy zdjęciu
już też nie będzie.
|
|
|
[...] i tak się zastanawiam
ile mam już imion
w Twoich oczach.
|
|
|
wzięła głęboki oddech, jakby chciała Go ponownie do siebie przyciągnąć.
|
|
|
Tak się cieszę, że Cię poznałam.
że takiego farta miałam.
że trafiłam właśnie na Ciebie.
a teraz jestem w siódmym niebie.
Wspólne rozmowy, wymieniane poglądy.
Mój świat jest ciekaw tej przygody.
Zawsze mam dobry humor gdy z Tobą rozmawiam.
Zawsze chce skakas do góry, powstawać.
Zawsze rozgarniasz czarne chmury na niebie.
Pomagasz wtedy gdy jestem w potrzebie.
Moj świat jest teraz taki kolorowy..
pokolorowany barwami każdej naszej rozmowy.
|
|
|
Bo tylko Ty zmieniasz mój świat na lepszy.
bo tylko Ty potrafisz całować tak w policzek.
bo tylko Ty zmieniasz szary dzień na różowy.
dzięki Tobie czuję, że żyję.
bo tylko Ty potrafisz rozgrzać mnie całą.
bo tylko Ty jesteś.
nie liczy sie nikt więcej..
|
|
|
jeżeli nawet godność żony jest uważana przez ludzi za więcej zaszczytną i trwałą, jednak inny tytuł miał dla mnie zawsze więcej powabu: imię Twej ukochanej, a jeżeli nie weźmiesz mi za złe - imię Twojej kochanki, a nawet niech i tak będzie! - wiernej Ci nierządnicy.
|
|
|
nie nęciły mnie nigdy ani przywileje małżeńskie, ani żadne bogactwa. nie chciałam nigdy, jak sam wiesz najlepiej, spełniać swej woli ani szukać przyjemności dla siebie, ale we wszystkim pragnęłam być tylko Twoją radością.
|
|
|
Bóg jest mi świadkiem, że nigdy nie pragnęłam niczego od Ciebie - prócz Ciebie.
|
|
|
co więcej, rzecz dziwna i trudna do wysłowienia - moja miłość posunęła się do takiego szaleństwa w poświęceniu, że raz na zawsze rozstałam się z samym przedmiotem pragnień mych najgorętszych, nie mając ani iskierki nadziei, że Go kiedyś odzyskam z powrotem. stało się to wtedy, kiedy na Twoje polecenie nie zwlekając zmieniłam swój strój zewnętrzny, a wraz z Nim jednocześnie przeobraziłam uczucia, aby Ci złożyć tym poświęceniem świadectwo, że jesteś niepodzielnym panem i władcą mojej duszy i ciała.
|
|
|
|