' i własnie wtedy, gdy oglądała 'zaplątanych' jedząc przy tym ciastka, które lubił on i pijąc gorące kakao. pomyślała głośno ' Boże, jęsli on o mnie myśli chociaz czasami albo jestem dla niego kimś ważnym, chociaz troszke, spraw bym w to uwierzyła. daj jakis znak. ! no błagam, po czym poleciała jej łza. tak ciuchutko. a na telefonie miała 3 nieodebrane połączenia i sms-a o treści. ' cześc kruszynko. jak tam dzionek leci? właśnie jem moje ulubione ciastka i mam zamiar obejrzec ' zaplątanych' ale wolałbym Twoje towarzystwo przy tym ; * wpadniesz? ' zatkało ją. nie wiedziała co odpisac. biła sie z myślami, ze to jej wyobraźnia, ze przeciez to nie możliwe. taki zbieg okoliczności !?.myślała. długo. ale mimo to ogarnęła sie szybko i odpisała ' pewnie, ze wpadne. bd za 5 min ;*z kolejną paczką ciastek. ; ) ' ciągle nie dowierzała. był z niej mały niedowiarek, ze akurat teraz to wszstko sie dzieje. ; o. ale poszła. i wszystko było jak chwile wcześniej. Tyle, ze z Nim. ; d była w 7 niebie.
|