 |
instynkt.moblo.pl
i choć wiem że to nie ma sensu dalej brnę w to bagno potocznie nazywane nadzieją.
|
|
 |
i choć wiem, że to nie ma sensu dalej brnę w to bagno, potocznie nazywane nadzieją.
|
|
 |
przedwcześnie powiedziane "kocham" jest jak reklama świąteczna w listopadzie. w święta nie ma już żadnej wartości.
|
|
 |
nie wyobrażałam sobie życia bez ciebie. rzeczywistość zrobiła to za mnie.
|
|
 |
i nawet nie wyobrażasz sobie ile razy moją głowę ogarnia pytanie czy chociaż w najmniejszym stopniu tęsknisz za mną tak jak ja za tobą.
|
|
 |
pocieszający fakt jest taki, iż moja najkochańsza piosenka kojarzy mi się z tobą. przynajmniej z tymi chwilami, w których byłeś tylko dla mnie.
|
|
 |
powiedzmy, że umarłam na dzisiejszy dzień
|
|
 |
i taką cholerną satysfakcje sprawiało mi każde "kocham". teraz nie ma tego i nie ma nic.
|
|
 |
zawsze patrzyłam na wszystkich z przymrużeniem oka, a oni kuźwa oceniali każdy mój ruch. i gdzie tu sprawiedliwość ludzka?
|
|
 |
i po co być nieszczęśliwą z kimś innym jak można być nieszczęśliwą samotnie z nadzieją na to, że wrócisz?
|
|
 |
w tym przypadku nawet "big girls don't cry" nie pomaga. ale wiesz co? nie żałuję niczego związanego z twoją osobą i dziękuję ci za wszystkie łzy, zarówno łzy szczęścia jak i smutku.
|
|
 |
znam cię tak długo. znam na wylot każdą twoją słabość charakteru, każdy rodzaj spojrzenia, każdą zmarszczę pojawiającą się wraz z tak uwielbianym przeze mnie uśmiechem. i wiesz co? pomimo tylu niedoskonałości wciąż kocham cię jak oszalała.
|
|
 |
pezet - spadam ! < 33333333333333333333333333333333333333333333333333
|
|
|
|