 |
instynkt.moblo.pl
i słowo miłość mimowolnie kojarzy mi się z Twoją osobą.
|
|
 |
i słowo miłość mimowolnie kojarzy mi się z Twoją osobą.
|
|
 |
czuje mrowienie zapowiadające powrót dawnego bólu spowodowanego Twoim odejściem.
|
|
 |
nie mogę uwierzyć, że kiedyś byłam taka naiwna, że ufałam Ci całym sercem, że kochałam Cię bezgraniczną miłością.
|
|
 |
i ta niepewność- napiszesz/nie napiszesz. niezdecydowanie- włączyć dźwięk aby słyszeć czy nastawić na profil cichy aby być nieświadomą? przecież to i tak nic nie da, ból nie znika od tak.
|
|
 |
czy na pewno dziś jest dzisiaj może pomyliłam się
|
|
 |
Łatwo powiedzieć "zapomnij" przecież nie zapomnisz od tak o swojej rodzicie, o przyjaciołach to dlaczego wymagasz ode mnie abym zapomniała o swoim szczęściu, abym nie myślała o kimś kogo kocham?
|
|
 |
czuję się, jakby znów cierpiała na nerwicę natręctw, tylko tym razem mój umysł nie jest zajęty liczbą 41 a Tobą. dziękuję, robisz ze mnie idiotkę.
|
|
 |
jestem nadzwyczaj grzeczna, jednak swym zachowaniem sprawiasz, że mam ochotę zapalić, zaćpać lub upić się do nieprzytomności.
|
|
 |
jesteś główną myślą w mojej głowie. jesteś moimi łzami. jesteś bólem rozsadzającym mi klatkę piersiową. jesteś każdą tabliczką czekolady, którą zjadłam przepełniona złością. jesteś każdymi słowami pocieszenia usłyszanymi od zatroskanych przyjaciół. jesteś wszystkim.
|
|
 |
i gdybyś nic dla mnie nie znaczył nie musiałabym się teraz powstrzymywać od zrobienie kolejnego głupstwa.
|
|
 |
i wiem, że gdybyś pojawił się teraz w moim życiu nie odmówiłabym Ci niczego, co mogłabym zrobić.
|
|
 |
czasami łzy same, bezwładnie spływają mi po policzkach. wtedy nie ma mnie, jest tylko mój cień. mój marny cień.
|
|
|
|