-Chciałbym...
-Tak?
-Nie. To nie realne.
-Powiedz.Dla Ciebie znajdę smutną, złamaną gałązkę, przemaluję ją na różowo,
podoczepiam piórka, ubiorę jasnoniebieską suknię z falbankami i stanę
się Two
chodzili na długie spacery i rozmawiali o tym, co ich dzieli i łączy zarazem
czasem patrzyli sobie w oczy, odrobinę bardziej pewnie niż zwykle
i przytulali się, czasem.