 |
innenys.moblo.pl
nienawidzę cię.. wyszeptała spuszczając wzrok. próbujesz oszukać siebie i może ci się to uda. lecz serca nie oszukasz nigdy.
|
|
 |
- nienawidzę cię.. - wyszeptała spuszczając wzrok.
- próbujesz oszukać siebie i może ci się to uda. lecz serca, nie oszukasz nigdy.
|
|
 |
Czyżby zakochana? Dajcie spokój.
Za dużo się napiła, to i oczy jej się świecą.
|
|
 |
... więc zobacz, mamy listopad.
Wszystkie łzy są za Nami.
|
|
 |
Ona oddychała Twoim szeptem.
Dlaczego wtedy przestałeś mówić?
|
|
 |
-czemu Ty drżysz?
-to tylko z niespełnienia....
|
|
 |
fakt, jestem dość groteskowa,
no cóż, pier*olę, że tak nie wypada -.-
|
|
 |
Policzę do trzech, a Ty mnie znajdź. Raz, dwa, trzy, trzy, trzy...
|
|
 |
Fałszywe łzy mogą ranić innych.
Fałszywe uśmiechy ranią nas samych.
|
|
 |
lubisz mnie w bieliźnie. lubię w niej dręczyć Cię nocami, w Twoich erotycznych snach.
|
|
 |
Napisałeś moje imię wzdłuż swojej dłoni,
Kiedy wariowałam, by Cię zrozumieć.
|
|
 |
"I wtedy ja także miałem ochotę zamknąć oczy. Ale nie robiłem tego. Żal mi po prostu było tego czasu, w którym nie patrzyłbym na nią. Bo ja chcę patrzeć na nią przez cały dany mi czas. Dlatego chciałbym kiedyś obudzić się obok niej i móc obserwować jej twarz i zamknięte oczy, gdy nic nie mówi. I gdy tak śpi i nie może mnie słyszeć, chciałbym nachylić się nad nią i opowiedzieć o tym moim 'zakochaniu' .”
|
|
|
|